Hillary Clinton Wprowadza „agresywną” Kampanię Skierowaną Do Milenialsów

Hillary Clinton Wprowadza „agresywną” Kampanię Skierowaną Do Milenialsów
Hillary Clinton Wprowadza „agresywną” Kampanię Skierowaną Do Milenialsów

Wideo: Hillary Clinton Wprowadza „agresywną” Kampanię Skierowaną Do Milenialsów

Wideo: Hillary Clinton Wprowadza „agresywną” Kampanię Skierowaną Do Milenialsów
Wideo: DNC 2000 - First Lady Hillary Rodham Clinton [FULL VIDEO] 2024, Może
Anonim
Hillary Clinton
Hillary Clinton

Prezydent College Democrats na Ohio University po raz pierwszy zdał sobie sprawę, że problem pojawił się kilka tygodni temu podczas targów aktywności w kampusie z okazji powrotu do szkoły. Sam Miller ustawił stół na zielonym College Green, aby pomóc w rekrutacji nowych członków na liberalnym kampusie u podnóża Appalachów. Ale potem zauważyła, że stół Republikanów obok niej wzbudza większe zainteresowanie niż jej. „Podchodziło do nich mnóstwo ludzi” - wspomina.

To był wczesny znak ostrzegawczy. Mimo że Hillary Clinton przewodziła w sondażach, podąża za własnym celem, jakim jest motywowanie i podniecanie młodych wyborców, którzy stanowili trzon zwycięskiej koalicji Baracka Obamy w 2008 i 2012 roku. Obama zdobył 60% tych wyborców poniżej wieku 30 podczas kampanii reelekcyjnej, według sondaży z 2012 roku. Poparcie Clintona wynosi 48% w tych latach, według sondażu CBS News / New York Times opublikowanego we wrześniu. 15. Wśród tych samych wyborców kandydat republikański Donald Trump przegrywa z 29% poparciem, a 21% respondentów stwierdziło, że poparłoby innego kandydata lub zostało w domu.

Studenci na kampusie Uniwersytetu Ohio, w stanie krytycznym, nie mają problemu z wyjaśnieniem tego, co dzieje się w sondażach. Żaden z obecnych kandydatów nie podbił serc studentów, co może okazać się najbardziej szkodliwe dla Clintona, który miał nadzieję utrzymać koalicję Obamy. Obama był taki inspirujący. Otaczał go aura. Trudno to naśladować”, mówi dwudziestoletni zwolennik Clintona Anthony Eliopoulos z Lorain w Ohio. „Ona jest cichsza. Nie jest tak krzykliwa”.

Ze swoich kolegów, Eliopoulos wyjaśnia, dlaczego nie ekscytuje się kampanią. „Zgadzają się z jej zasadami” - mówi o swoich kolegach z klasy. „Oni jej nie ufają. Wszystkie pieniądze, które zostały wydane przeciwko niej przez lata, łatwo zrozumieć, dlaczego”. Miller, lider College Democrats, stawia problem bardziej bezpośrednio. „Kandydaci odstraszają tak wielu ludzi”, wyjaśnia wyzwanie.

Kampania Clinton reaguje agresywnym pokazem siły. W zeszłym tygodniu rzesza zwolenników była zajęta rzucaniem milenialsowych wyborców w całym kraju w sprawie kandydatury Clintona. Zaledwie w ciągu ostatnich dwóch tygodni ten impuls obejmował przemówienia prezydenta Obamy, pierwszej damy Michelle Obamy, byłej pierwszej córki Chelsea Clinton, nominowanego na wiceprezydenta Tima Kaine'a i senator Massachusetts Elizabeth Warren. „Musimy je wygrać” - powiedział Kaine w wywiadzie dla stacji NBC Meet the Press, który został wyemitowany w niedzielę.

W samej liczbie milenialsów wyborców przewyższa liczbę wyżu demograficznego w USA i jeśli wierzyć sondażom na poziomie krajowym i stanowym, milenialsi wymykają się z rąk Clintona. Sondaż przeprowadzony na Uniwersytecie Quinnipiac w sierpniu dał Clintonowi przewagę nad Trumpem o 24 punkty procentowe. W ubiegłym tygodniu przewaga ta zmniejszyła się do zaledwie 5 punktów procentowych. Mniej ekstremalne wersje tej zmiany są widoczne w innych badaniach, w których pomocnicy Clintona są zaniepokojeni.

Uznając brak entuzjazmu, Kaine przedstawił pięć obszarów, w których kampania Clintona dostrzegła możliwości pobudzenia młodych wyborców: koszty studiów, zmiany klimatyczne, prawa do aborcji, prawa LGBT i imigracja. „To na naszych barkach, żeby zrobić sprawę. Ale jeśli chodzi o co najmniej pięć kwestii związanych z papierkiem lakmusowym, różnice między Hillary Clinton i Donaldem Trumpem są ogromne”- powiedziałem prowadzącemu Chuckowi Toddowi.

Stary rywal Clintona, Bernie Sanders, również wystąpił do kampanii na rzecz Clintona, ostrzegając swoich zwolenników przed pokusą pozostania w domu lub poparcia kandydata z jednej z nieważnych partii. „Zanim oddasz głos w proteście, ponieważ Clinton lub Trump zostanie prezydentem, zastanów się nad tym” - powiedziałem Morning Joe z MSNBC, zanim udałem się do Ohio, by prowadzić kampanię na rzecz Clintona na kampusach w Akron i Columbus. „Pomyśl, jak wygląda ten kraj i czy czujesz się komfortowo mając cztery lata prezydentury Trumpa”.

Wydaje się, że kampania Clintona toczy się na wszystkich frontach, z pomocą sojuszników. Zatrudnili pomocnika do obsługi mediów milenialsów, jej sojusznicy z super PAC spędzają wolne studia dla wszystkich Amerykanów i publiczne uniwersytety wolne od długów. Wynika to z wizyty Obamy w Filadelfii we wrześniu. 13, wizyta Warrena na Uniwersytecie Pensylwanii we wrześniu. 9 i ponad 1000 wydarzeń oddolnych w całym stanie w ten weekend.

Czynnikiem X w tych wyborach będzie nie tylko margines, o jaki Clinton zdobywa młodych wyborców, ale liczba wyborców, których uda jej się dostać do sondaży. W 2008 roku, kiedy Barack Obama ze świeżą twarzą walczył z 71-letnim Johnem McCainem, Obama skłonił rekordową liczbę 51% wyborców poniżej 30 roku życia. Liczba ta spadła do 45% frekwencji w 2012 r. Stratedzy Clinton twierdzą, że kampania może wygrać z nieco mniejszym odsetkiem młodych wyborców, ponieważ jest ich teraz więcej, ale jakikolwiek znaczący spadek jest potęgowany przez fakt, że Clinton jest mało prawdopodobne, przyciągnąć tak lojalną frekwencję wśród Afroamerykanów, jak Obama, pierwszy czarny prezydent kraju.

Badania przeprowadzone przez firmę Esri w dziedzinie mapowania danych wykazały, że milenialsi, określani przez nich jako osoby w wieku od 18 do 37 lat, stanowią 33% populacji w wieku uprawniającym do głosowania w Ohio i Pensylwanii, 36% w Nevadzie i 37% w Kolorado - wszystkie stany porzucone gdzie Clinton i jej sojusznicy mocno naciskają. „Czy zdają sobie sprawę, że są największym blokiem wyborczym?” - zapytał retorycznie dyrektor wykonawczy Esri, Jeff Peters.

Polityczne ramię EMILY's List, grupy popierającej kandydatki popierające prawa do aborcji, współpracuje z największym PAC Clintona, Priorities USA, aby dotrzeć do młodych wyborców w Nevadzie, Ohio, Pensylwanii, Iowa, Północnej Karolinie, Florydzie i New Hampshire. „Wiele młodych kobiet nie wie, że Hillary Clinton i jej wartości są zgodne z tym, na czym im zależy” - powiedziała Rachel Thomas z EMILY's List. „A wiele kobiet nigdy nie widzi, jak polityka wpływa na ich życie”.

Ale to ciężki wyciąg. W wywiadach z 16 studentami tutaj i kolejnymi tuzinami w Columbus, Ohio, wielu powiedziało, że podobał im się pomysł kobiety prezydent, ale nie do końca rozumieli szum wokół niego. Troszczą się bardziej o środowisko i prawa LGBT niż ich rodzice, chcą rozwiązania zepsutego systemu imigracyjnego w kraju i brzydzą się dyskryminacją na wszelkie możliwe sposoby. Ale niekoniecznie wiedzą, że rekord Clintona kłóci się z ich poglądami. W końcu większość z nich jest zbyt młoda, by pamiętać lata 90., kiedy Clinton była pionierską pierwszą damą. Dla nich była zawsze w pobliżu, ale nie wiedzą dlaczego. Wielu przyswoiło sobie wiele z krytyki Sandersa, podchodzącej do niej jako elitarnej z rujnujących podstaw.

Fakt, że te idee są rozpowszechniane w Atenach w stanie Ohio, bastionie liberalizmu w konserwatywnej części stanu, jest jeszcze bardziej niepokojący dla Clintona. Lokalna restauracja meksykańska działa jako spółdzielnia pracownicza i specjalizuje się w wegańskich przystawkach. Prezydent uniwersytetu spotkał się z konserwatywną reakcją za krytykę popierającej Trumpa retoryki „Buduj ścianę” na społeczności Graffiti Wall, forum z lat trzydziestych XX wieku, na którym przemówiono bez sankcji. Clinton odwiedziła Ateny w maju podczas swojej pierwszej podróży autobusem w stanach wahadłowych, próbując naprawić szkody po tym, jak tutejsi wyborcy załamali się na korzyść Sandersa w marcu o 2 do 1. Dane Esri wskazują, że 55% uprawnionych do głosowania wyborców w hrabstwie to pokolenia milenialsów, czyli cięższe niż średnia krajowa wynosząca 35%.

Dla Miller wczesne zmaganie się z powrotem do szkoły tylko pogłębiło jej przywiązanie do Clinton. „Jest coraz lepiej” - mówi. W ostatni poniedziałek wieczorem Miller był zajęty witaniem nowych twarzy w biurze Partii Demokratycznej tuż poza kampusem. Tam rozmawiała o możliwości zapisania nowych wyborców, wezwania sąsiadów i ewangelizacji dla Clintona.

Studenci weszli do biura w sklepie i wmieszali się w siebie, słuchając ścieżki dźwiękowej z Broadway's Hamilton. Podczas gdy ich koledzy z klasy brali udział w pierwszej nocy pośpiechu braterskiego po drugiej stronie ulicy, ci uczniowie czekali na lekcję, jak zostać wolontariuszem. Kiedy wydawało się, że nie ma już przybyszów, pomocnik kampanii, której zadaniem było zorganizowanie tutaj uczniów, zapytał o coś nie do pomyślenia. - Czy możesz wyłączyć Hamiltona? Zapytałem nieśmiało. „To jedyny raz, kiedy to mówię” - powiedział ze śmiechem. Muzyka mogła poczekać. Miałem 20 uczniów, którzy mogli namówić o przyłączenie się do kampanii Clintona jako superwolontariusz, znany jako „kolega”.

Kiedy zakończyli przemówienie motywacyjne i zjedli pizzę Dominos, Hamilton wrócił. Jazzmine Hardges zapisała swoje dane kontaktowe w drodze do wyjścia, aby kampania mogła skontaktować się z nią w sprawie wolontariatu, a jeśli nie, to przynajmniej pamiętać o głosowaniu. Bardziej aktywistka niż polityk, mimo to była pod wrażeniem Clintona i zaskoczyła innych z jej kohorty. „Ma całe to doświadczenie” - powiedział 20-latek studiujący komunikację i filozofię. Pochodzący z Kent w Ohio dodał następnie, co według zespołu Clintona odbije się echem, jeśli nic innego nie zrobi: „Każdy demokrata byłby lepszy od Trumpa, czy ogólnie rzecz biorąc Republikanów, dla tego kraju”.

Pierwotnie opublikowane na time.com przez Philipa Elliotta - 18 września 2016 r

Zalecane: