Eladio Carrión O Albumie „Sauce Boyz” I Nadchodzących Planach

Eladio Carrión O Albumie „Sauce Boyz” I Nadchodzących Planach
Eladio Carrión O Albumie „Sauce Boyz” I Nadchodzących Planach

Wideo: Eladio Carrión O Albumie „Sauce Boyz” I Nadchodzących Planach

Wideo: Eladio Carrión O Albumie „Sauce Boyz” I Nadchodzących Planach
Wideo: Eladio Carrión || BZRP Music Sessions #40 2024, Może
Anonim

Możesz nie myśleć, że dzieciak, który przeprowadził się do Puerto Rico w wieku 10 lat bez mówienia po hiszpańsku, wydałby wtedy swój pierwszy album reggaeton w tym języku, ale Eladio Carrión właśnie to zrobił. „Pracowano nad tym od kilku lat” - mówi artysta People CHICA. „Na Sauce Boyz są piosenki, które nagrałem może trzy, cztery lata temu. Po prostu próbowałem umieścić najfajniejsze piosenki, jakie miałem, i które, jak sądziłem, pasowałyby do koncepcji [albumu]”.

Urodzony w Fort Riley w stanie Kansas, Carrión dorastał z ojcem w wojsku i dużo przeprowadzał się po takich miejscach jak Hawaje, Maryland, Nowy Jork i Alaska; rodzina osiedliła się w Puerto Rico, gdy jego tata przeszedł na emeryturę. Dorastanie w całych Stanach Zjednoczonych nie wpłynęło jednak na jego brzmienie tak bardzo, jak jego starsze siostry. „Dzięki nim mam bardzo amerykańskie korzenie hip-hopowe i rapowe” - wyjaśnia. „Dorastałem słuchając Nas, Jay-Z, Kanye, Eminema, Big L - wszystkiego tego”.

Fani Carrión bardzo wspierają Sauce Boyz, który pierwotnie miał być EP-ką z sześcioma utworami, ale przekształcił się w pełny album z elementami takich artystów jak Jhay Cortez, Brytiago i Miky Woodz. „Wszystkie piosenki były już zrobione, więc jeśli stworzyłem piosenkę i zwizualizowałem na niej kogoś, a myślę, że to było zajebiste, po prostu je uderzyłem: 'Hej, mam dla ciebie ten utwór'. Odkąd pisałem, w pewnym sensie wiem, co lubił każdy artysta, więc każda piosenka, którą im wysłałem, wracała ze swoją zwrotką, ponieważ tak bardzo ją kochali”.

Ma nadzieję, że pewnego dnia będzie mógł współpracować z takimi artystami, jak Daddy Yankee, 50 Cent, Travis Scott, Cardi B, Maroon 5 i Justin Timberlake, aby włączyć ich do swojego wyjątkowego brzmienia. „Moje brzmienie jest inne, odważne, bo nigdy nie boję się próbować nowych rzeczy” - mówi. „Zawsze staram się być najlepszy do zrobienia czegoś”.

Zanim zajął się muzyką, Carrión był świetnym pływakiem, a nawet zakwalifikował się do igrzysk olimpijskich; próbował także swoich sił w komedii. „Zawsze musiałem pracować dwa razy ciężej niż wszyscy inni” - mówi. „Byłem influencerką, więc ludziom trudno było zobaczyć mnie jako artystę. Po prostu dalej pracowałem. Nigdy nie zwracałem uwagi na nikogo oprócz ludzi, którzy mieli dobre rzeczy do powiedzenia o mnie”.

Wydanie Sauce Boyz, które zadebiutowało w zeszłym miesiącu, jest ewidentnie początkiem czegoś wielkiego. „Willow Boyz to dopiero początek” - stwierdziłem. „To mój pierwszy krok w branży muzycznej. … Spróbuję wszystkiego po trochu. Staram się nie robić jednej rzeczy - jestem otwarty na wszystko”.

Zalecane: