Karen Olivo W „Moulin Rouge” I Latinx W Teatrze

Karen Olivo W „Moulin Rouge” I Latinx W Teatrze
Karen Olivo W „Moulin Rouge” I Latinx W Teatrze

Wideo: Karen Olivo W „Moulin Rouge” I Latinx W Teatrze

Wideo: Karen Olivo W „Moulin Rouge” I Latinx W Teatrze
Wideo: Девушка заходит в бар (2011) 2024, Może
Anonim

Zdobywczyni Tony, aktorka Karen Olivo pojawiła się w produkcjach takich jak Chicago, Hamilton i Chess oraz w programach telewizyjnych, takich jak The Good Wife, ale jej obecna rola w Broadwayu Moulin Rouge! zabrał ją na nowe wyżyny. „Wszyscy musimy mieć pracę, ale jestem naprawdę szczęśliwa, że mam pracę, która się dobrze wykonuje i którą ludzie naprawdę kochają i lubią” - mówi People CHICA. „Jest wielu ludzi, którzy przychodzą na przedstawienie i wychodzą z uśmiechem na twarzy, więc wiesz - gorsze rzeczy do zrobienia w pracy!”

Przez osiem przedstawień w tygodniu gra aktorkę kabaretową Satine, rolę zapoczątkowaną przez Nicole Kidman w filmie z 2001 roku. (Zmieniło się to w zeszłym tygodniu, kiedy teatry na Broadwayu zostały zamknięte z powodu obaw związanych z koronawirusem). Olivo nie ma dużo czasu na relaks i nie marnuje żadnych wolnych minut, które ma, martwiąc się, że widzowie porównują ją do Kidmana. „Moja wersja Satine różni się od wersji z filmu” - wyjaśnia. „Oczywiście nie jestem Nicole Kidman! Ale moja wersja Satine jest bardziej skupiona na społeczności i rodzinie”.

Uważa, że aby teatr stał się jeszcze bardziej inkluzywny, podczas obsady producenci powinni myśleć nieszablonowo. „Musimy mieć bardziej kreatywne zespoły, takie jak mój zespół kreatywny w Moulin Rouge” - mówi. „Z łatwością mogli znaleźć kogoś, kto wyglądałby jak Nicole Kidman, ale byli otwarci na pomysł reinterpretacji wszystkiego”.

Chociaż czasy się zmieniły, odkąd po raz pierwszy zaczęła widywać na scenie tylko kilka Latynosów - na przykład Daphne Rubin-Vega, Priscilla Lopez i Chita Rivera - Olivo uważa, że biznes rozrywkowy ma jeszcze dużo do zrobienia, jeśli chodzi o włączenie. „Cztery procent ludzi, którzy mają aktorskie karty kapitałowe, to Latynosi, a to szaleństwo, kiedy pomyślisz, ilu z nas pracuje w branży rozrywkowej” - mówi. „Już sama ta statystyka powinna powiedzieć, że mamy przed sobą długą drogę”.

Olivo zdobyła nagrodę Tony za rolę Anity we wznowieniu West Side Story w 2009 roku, co czyni ją pierwszą i jedyną aktorką, która zdobyła nagrodę Tony za ukochany musical. Była także częścią oryginalnej obsady In the Heights i jest bardzo podekscytowana nowym filmem, który ukaże się tego lata. „Kiedy wyszedł zwiastun, po prostu płakałam, a potem obejrzałam ją jeszcze cztery razy i znowu płakałam” - wspomina. „Jestem tak dumny, że ta historia jest opowiadana ponownie dla innego pokolenia”.

Chociaż odegrała już kilka kultowych ról, wciąż ma na swojej liście wiele innych części marzeń. „Naprawdę uwielbiam Passion Stephena Sondheima, który nie jest tak dobrze znanym teatrem, ale rola Fosca zawsze była moim marzeniem” - mówi. „Mama Rose po cygańsku, to też naprawdę świetna rola. Nie sądzę, żebym była normalnie widziana z tego powodu, ale sytuacja się zmienia”.

Gdyby nie była zajęta na Broadwayu, Olivo chciałaby zostać nauczycielką. „Nic nie może się równać z obserwowaniem, jak uczeń w pewnym sensie rozumie koncepcję i patrzy, jak jego oczy błyszczą” - mówi. „To lepsze uczucie niż brawa czy nagrody, bo wiesz, że zmieniłeś czyjąś trajektorię”.

Zalecane: