Rodzina Ośmioletniego Imigranta, Który Zmarł W Amerykańskim Areszcie, Mówi: „Zawsze Chciał Rower”

Rodzina Ośmioletniego Imigranta, Który Zmarł W Amerykańskim Areszcie, Mówi: „Zawsze Chciał Rower”
Rodzina Ośmioletniego Imigranta, Który Zmarł W Amerykańskim Areszcie, Mówi: „Zawsze Chciał Rower”

Wideo: Rodzina Ośmioletniego Imigranta, Który Zmarł W Amerykańskim Areszcie, Mówi: „Zawsze Chciał Rower”

Wideo: Rodzina Ośmioletniego Imigranta, Który Zmarł W Amerykańskim Areszcie, Mówi: „Zawsze Chciał Rower”
Wideo: Jak dzisiaj żyją imigranci w Niemczech? #auslander 2024, Kwiecień
Anonim

Dni po śmierci ośmioletniego imigranta z Gwatemali Felipe Alonzo Gomeza w szpitalu w Boże Narodzenie, gdy przebywał pod opieką US Customs and Border Patrol, jego rodzina dzieli się z nim zawiedzionymi nadziejami i opłakuje jego stratę.

„Słyszeliśmy plotki, że mogą przejść [do Stanów Zjednoczonych]. Powiedzieli, że mogą przejść razem z dziećmi”, Catarina Gomez Lucas, 21-letnia przyrodnia siostra Felipe, wyjaśniła Associated Press, dlaczego ojciec chłopca, Agustin, zabrał go w podróż z Ameryki Środkowej.

Lucas dodał, że Agustin myślał, że zabranie Felipe do USA da mu więcej „okazji”, więc zabrał go ze sobą z ubraniami, nowymi butami i wszystkimi pieniędzmi, które miał.

Powiedziała AP, że para była skupiona na ucieczce od biedy swojego rodzinnego miasta i są „bardzo szczęśliwi, że wyjeżdżają”.

Felipe Gomez Alonzo
Felipe Gomez Alonzo

Dni po śmierci ośmioletniego imigranta z Gwatemali Felipe Alonzo Gomeza w szpitalu w Boże Narodzenie, gdy przebywał pod opieką US Customs and Border Patrol, jego rodzina dzieli się z nim zawiedzionymi nadziejami i opłakuje jego stratę.

„Słyszeliśmy plotki, że mogą przejść [do Stanów Zjednoczonych]. Powiedzieli, że mogą przejść razem z dziećmi”, Catarina Gomez Lucas, 21-letnia przyrodnia siostra Felipe, wyjaśniła Associated Press, dlaczego ojciec chłopca, Agustin, zabrał go w podróż z Ameryki Środkowej.

Lucas dodał, że Agustin myślał, że zabranie Felipe do USA da mu więcej „okazji”, więc zabrał go ze sobą z ubraniami, nowymi butami i wszystkimi pieniędzmi, które miał.

Powiedziała AP, że para była skupiona na ucieczce od biedy swojego rodzinnego miasta i są „bardzo szczęśliwi, że wyjeżdżają”.

„[Felipe] zawsze chciał mieć rower” - powiedziała.

Według lokalnej gazety Pensa Libre, ojciec i syn zostali zatrzymani 18 grudnia po przekroczeniu granicy USA w El Paso w Teksasie. Następnie zostali przeniesieni do Alamogordo w Nowym Meksyku, gdzie później zmarł Felipe.

Jego matka, Catarina Alonzo Perez, powiedziała Pensie Libre, że chce, aby jego zwłoki zostały jej zwrócone.

„Muszę się z nim wkrótce zobaczyć i jestem bardzo smutna, ponieważ umarłam” - powiedziała.

Perez również wyraził swoje zmieszanie w AP, dotyczące tego, jak mógł umrzeć - ponieważ jej syn pojawił się w dobrym zdrowiu, kiedy wyjeżdżałem. „Nie był chory w drodze; nie był tu chory - powiedziała.

Kiedy Agustin zadzwonił na Boże Narodzenie, aby powiedzieć, że Felipe zmarł, powiedział im również, że chłopiec „czuje się dobrze przez cały dzień, że bawi się z innymi dziećmi”. Ale potem powiedział, że źle się czuł i bolał go brzuch”- powiedziała przyrodnia siostra Felipe do AP.

Lucas przypomniał również, że Felipe powiedział ojcu, żeby nie płakał, ponieważ „nie wyzdrowieje”.

W poniedziałek Felipe i Agustin zostali zabrani do Regionalnego Centrum Medycznego Gerald Champion w Alamogordo po tym, jak agent straży granicznej zauważył, że chłopiec jest chory.

„Na początku personel szpitala zdiagnozował przeziębienie, a po wypisaniu ze szpitala personel szpitala dostał gorączki” - podali przedstawiciele rządu w komunikacie prasowym. „Dziecko było przetrzymywane przez dodatkowe 90 minut na obserwację, a następnie 24 grudnia po południu wypisane ze szpitala z receptami na amoksycylinę i ibuprofen”.

Jednak w poniedziałek wieczorem chłopiec miał mdłości i wymiotował. Wróciłem do przychodni, gdzie po północy umarłem.

Autopsja wykazała, że miał grypę w chwili śmierci, ale według AP potrzebne są dalsze testy, aby określić oficjalną przyczynę zgonu.

Śmierć Felipe przypada w tym samym miesiącu, co śmierć Jakelin Caal Maquin, 7-letniej Gwatemalijki, która również zmarła w amerykańskim areszcie, według The New York Times.

Prezydent Donald Trump uczynił ograniczanie imigracji na południowej granicy - zarówno nielegalnej, jak i legalnej, w tym osób ubiegających się o azyl - centralną polityką swojej administracji, argumentując, że jest to potrzebne do ochrony życia Amerykanów, zamiast protestu zwolenników, że takie wysiłki są rażąco nieludzkie.

Jakelin i jej ojciec, Nery Gilberto Caal Cuz, zostali aresztowani 6 grudnia po przekroczeniu granicy USA z Nowym Meksykiem. Zmarła w szpitalu 8 grudnia.

„Pomimo największych wysiłków naszych wyszkolonych agentów ratownictwa medycznego walczących o życie Jakelin oraz pracy zespołów medycznych hrabstwa Hidalgo i szpitala dziecięcego Providence, które ją leczyły, nie byliśmy w stanie jej uratować” - powiedział w oświadczeniu komisarz CBP Kevin K. McAleenan.

Jej ciało wróciło do Gwatemali w niedzielę, podała CNN.

W związku z trwającym zamknięciem rządu rzecznicy CBP nie odpowiedzieli w piątek na prośbę PEOPLE o komentarz.

Zalecane: