Rodzice Pozywają Nowy Jork Za Samobójstwo Córki

Rodzice Pozywają Nowy Jork Za Samobójstwo Córki
Rodzice Pozywają Nowy Jork Za Samobójstwo Córki

Wideo: Rodzice Pozywają Nowy Jork Za Samobójstwo Córki

Wideo: Rodzice Pozywają Nowy Jork Za Samobójstwo Córki
Wideo: #Sekrety Nowego Jorku 5 - #Queens, #przewodnik po Nowym Jorku 2024, Kwiecień
Anonim

Heriberto Ríos i Nelly Vizcarrondo, rodzice dziewczynki Mya Vizcarrondo-Ríos, złożyli pozew przeciwko Nowym Jorku, Departamentowi Edukacji i dyrektorom szkoły w Bronksie o śmierć ich córki, która później popełniła samobójstwo. przed prześladowaniem i molestowaniem seksualnym przez dwóch uczniów.

16-letnia dziewczynka była torturowana przez pięć miesięcy i zmuszona do seksu oralnego z dwoma uczniami ze szkoły Harry'ego S. Trumana, jak szczegółowo opisano w skardze wniesionej do Sądu Najwyższego tego hrabstwa. Wspomniane wykorzystywanie seksualne, do którego doszło 28 lutego 2018 r., Czyli tego samego dnia po śmierci dziewczyny, było koronką, która najwyraźniej doprowadziła ją do wejścia na dach budynku i wskoczenia w pustkę.

Uczennica dziewiątej klasy zmarła po upadku 34 piętra poniżej budynku, w którym mieszkała. Kiedy jego ciało zostało znalezione na chodniku, nadal miał na sobie tornister, według The New York Post. Około godziny 14.00 policja zapukała do drzwi mieszkania, w którym mieszkała młoda dziewczyna i gdzie przebywał jej ojciec, aby poinformować go o tym, co stało się z Myą. Dziewczyna została przewieziona do Centrum Medycznego Jacobi, gdzie ogłoszono jej śmierć.

„Pracownicy” Harry'ego S. Trumana otrzymali prawdziwe zawiadomienie o zastraszaniu, ale nie interweniowali”, jest teraz powiedziane w pozwie przeciwko tym instytucjom i zostało złożone przez adwokata Johna Scola w imieniu rodziny.

Pozew szczegółowo opisuje udrękę, jakiej została poddana dziewczyna, a nawet wskazuje na inną studentkę, zidentyfikowaną po prostu jako Vivianna D., jako jedną z jej głównych katów, która była odpowiedzialna za dręczenie zmarłej, sprawiając, że wstydziła się jej sylwetki, wyrywali jej włosy i śmiali się z niej.

„Była wybitną uczennicą” - powiedział ojciec dziewczynki, wyjaśniając, że Mya rozpoczęła studia we wspomnianym kampusie szkolnym we wrześniu przed śmiercią. Jej córka, która była oddaną uczennicą, szybko zaczęła osiągać niskie wyniki i wykazywać zmianę.

Rodzice zostali wezwani do szkoły przez doradcę, który wskazał na nieobecności na zajęciach i ustalono, że powinna podpisywać się za każdym razem, gdy chodzi do szkoły. Jej ojciec stanął przed nią i zapytał córkę, co się dzieje. „Powiedziała mi, że ma problemy, ale nigdy mi nie powiedziała, że ją zastraszają” - mówi Ríos. „Dowiedziałem się po jej śmierci”.

Późniejsze dochodzenie ujawniło, że Keri Alfano, dyrektor szkoły i doradca, który zajmował się rodzicami Myi, byli świadomi molestowania, jakim była poddawana. Okazało się również, że doradca, który zajmował się rodzicami Myi, został zwolniony, a przed wyjazdem zaleciła zbadanie skarg nieletniej.

„Tragicznym okolicznościom związanym ze śmiercią mojego klienta można było zapobiec” - powiedział Scola po złożeniu pozwu. „Mamy nadzieję, że ten przypadek skłoni Departament Edukacji do ponownej oceny odpowiednich zasad i szkolenia swoich pracowników w zakresie radzenia sobie z przypadkami zastraszania, tak aby żaden uczeń nie czuł się porzucony i nie wierzył, że samobójstwo jest rozwiązaniem”.

„To była tragiczna strata, a uczniowie zasługują na bezpieczne i wspierające środowisko w szkołach” - powiedział rzecznik wydziału Doug Cohen. „Zdajemy sobie sprawę z wpływu, jaki może mieć nękanie, a szkoły są zobowiązane do zbadania i podjęcia działań następczych w przypadku wszelkich skarg. Będziemy nadal inwestować w programy i inicjatywy przeciwdziałające nękaniu na rzecz bezpiecznych szkół”.

Zalecane: