Aktorka Mandy Gonzalez Ujawnia, że walczy Z Rakiem Piersi

Aktorka Mandy Gonzalez Ujawnia, że walczy Z Rakiem Piersi
Aktorka Mandy Gonzalez Ujawnia, że walczy Z Rakiem Piersi

Wideo: Aktorka Mandy Gonzalez Ujawnia, że walczy Z Rakiem Piersi

Wideo: Aktorka Mandy Gonzalez Ujawnia, że walczy Z Rakiem Piersi
Wideo: Monika Richardson po raz pierwszy o swoim nowym związku: „Jestem skrajnie naiwna” 2024, Może
Anonim

Mandy Gonzalez otworzyła się przed LUDZIAMI o swojej walce z rakiem piersi. 41-letnia aktorka Hamilton została zdiagnozowana w zeszłym roku po wykonaniu planowej mammografii podczas regularnych badań. „Nie mam rodzinnej historii raka piersi i miałam możliwość wykonania mammografii, czy nie, ponieważ byłam w wieku” - powiedziała. „Ze względu na odważne kobiety, które otaczały mnie i dzieliły się swoimi historiami, a także ponieważ rak piersi dotyka kobiety Latynoski w młodszym wieku niż ogół populacji, zdecydowałam się na mammografię”.

Ta decyzja uratowała życie meksykańskiej amerykańskiej aktorce, która występuje w Hamilton od 2016 roku, a także grała w Wicked i In the Heights. Jej pierwsze badanie USG dotyczyło lekarzy, którzy poprosili ją o powrót na kolejne badanie za sześć miesięcy i jesienią zdiagnozowali raka piersi. „Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Miałam wielkie szczęście, że udało im się to złapać wcześnie”- mówi Gonzalez, która przeszła operację w listopadzie, kilka tygodni po drugim badaniu przesiewowym. „Ważne jest, aby kobiety wiedziały, że wczesne wykrywanie jest kluczowe. Jako społeczność, jako społeczeństwo, musimy znaleźć sposób, aby każdy miał dostęp do mammografii”.

Wczesne wykrycie Gonzalez zrobiło wielką różnicę w jej przypadku i nadal występuje na Broadwayu, przechodząc leczenie. „Informuję wszystkich, że to jedna część mojego życia, a pozostałe części trwają nadal” - mówi. „Jestem matką, mam 8-letnią córkę, która jest bardzo zajęta i nadal będę śpiewać i występować jako Angelica Schuyler w Hamilton. Miałem operację zeszłej jesieni i nadal przechodzę leczenie”.

Kontynuacja pracy w tym, co kocha najbardziej, przyniosła emocjonalny efekt uzdrawiający. „Dzięki temu śpiewanie było moją siłą” - mówi. „To było dla mnie uwolnienie od całego stresu. To miejsce, które znam i robię od dzieciństwa. Śpiewanie i występowanie dzięki temu było dla mnie pocieszeniem”.

Podziękowała także obsadzie Hamilton za ich wsparcie i przyznaje, że otwarcie o tym, jak walczy o swoje zdrowie, sprawiło, że poczuła się silniejsza. „Wiem, że nie jestem sama” - kontynuuje. „Jest tak wiele matek, córek i sióstr, tak wielu ludzi, którzy przez to przechodzą, i chcę, aby wiedzieli, że stoję po ich stronie. Musimy czuć się komfortowo, rozmawiając o tym. Nie ma wstydu. Dzielenie się naszymi historiami i uczenie się od siebie nawzajem to siła.”

Radzenie sobie z własnymi lękami jest częścią tego procesu. „Myślę, że najbardziej przerażające jest przyznanie się do tego samemu sobie” - wspomina. „Najstraszniejsze jest mówienie swojej rodzinie, ale najbardziej przerażające jest bycie bezbronnym i człowiekiem. To bardzo przerażająca rzecz. Ale mam nadzieję, że dzięki temu rozpocznie się uzdrowienie. Przekonałem się, że dzielenie się i ujawnianie wrażliwości jest oznaką siły, a nie słabości”.

Zalecane: