Syn Violeta Isfel Nie Zna Swojego Ojca

Syn Violeta Isfel Nie Zna Swojego Ojca
Syn Violeta Isfel Nie Zna Swojego Ojca

Wideo: Syn Violeta Isfel Nie Zna Swojego Ojca

Wideo: Syn Violeta Isfel Nie Zna Swojego Ojca
Wideo: Uczeń bał się swojego ojca. Nie chciał żeby ktokolwiek dowiedział się, że go bije [Szkoła odc. 613] 2024, Może
Anonim

Jeśli jest coś, z czego Violeta Isfel może być dumna w wieku 33 lat, to to, że zdołała wesprzeć jej syna Omara samotnie jako samotną matkę. „Poczułem, że nie mogę już tego znieść i odwróciłem się, żeby go zobaczyć i powiedziałem„ nie, tak, możesz”. Dla mnie Omar był i nadal jest największym motorem mojego życia”- powiedziała meksykańskim mediom znana aktorka oper mydlana przed laty.

Jej najstarszy syn dorósł i ma obecnie 14 lat. Pomimo tego, że nie wiedział nic o swoim rodzicu, nastolatek nie wydaje się mieć najmniejszego zainteresowania poznaniem go.

„Jedyne, co wiem, to to, że ma na imię Gerardo, to jedyne, co wiem. Nie wiem, kim on jest ani czym się zajmuje, ale też mnie to nie obchodzi”- powiedział Omar podczas niedawnej transmisji na żywo za pośrednictwem Instagram Stories.

Nastolatek, który jako dziecko brał udział w kilku operach mydlanych Televisa, takich jak Amorcito corazón (2011), dał do zrozumienia, że chociaż jego ojciec zdecydował się go szukać w tym momencie swojego życia, aby z nim porozmawiać, nie będzie z nim rozmawiać.

„Nie mam pewności, czy jest moim tatą, czy nie, więc jeśli przychodzi i jest w moim domu, zamykam mu drzwi na twarzy, ponieważ go nie znam i dzwonię do mamy i mówię„ hej, przyszedł mężczyzna” i to wszystko. Nie odezwałbym się do niego szczerze, nie powiedziałbym mu nic i dobrze. Do widzenia”- wyznał nieletni.

Omar, który wychowywał się w szatniach i na forach nagraniowych ze względu na zawód swojej matki, opowiadał również o tym, co robił jako dziecko, czekając, aż słynna meksykańska aktorka skończy nagrywanie.

„Czasami moja mama kupowała mi klocki Lego, więc budowałem klocki według moich oczekiwań, a czasem miałem kolorowanki i kolorowałem, oglądałem filmy i tego typu rzeczy, kiedy czekałem. Czasami lubiłem patrzeć, jak nagrywają, więc czasami pomagałem nagrywać lub robić rzeczy na planie. Zawsze coś robił”- powiedział nastolatek, który jako dorosły chciałby zostać piłkarzem lub dentystą.

Zalecane: