Kimberly Reyes Mówi O Końcu Cycków Sin Tak, Istnieje Raj
Kimberly Reyes Mówi O Końcu Cycków Sin Tak, Istnieje Raj

Wideo: Kimberly Reyes Mówi O Końcu Cycków Sin Tak, Istnieje Raj

Wideo: Kimberly Reyes Mówi O Końcu Cycków Sin Tak, Istnieje Raj
Wideo: Diabla VS. Demonia | ¿QUIEN LO HIZO MEJOR? #TokeChallenge 2024, Kwiecień
Anonim

Telemundo dzisiejszego wieczoru kończy udaną sagę z Carmen Villalobos w ostatnim rozdziale, który obiecuje utrzymać widza na krawędzi przez cały czas. Kiedy zostało tylko kilka godzin na jego wynik, jego przerażający złoczyńca, Kimberly Reyes, rozmawia wyłącznie z People en Español o swoim doświadczeniu w tej historii i mówi nam między innymi, jaka scena kosztowała go najwięcej nagrania i czy Chciał dalej grać w La diabla teraz, kiedy fikcja żegna się z publicznością na zawsze.

Koniec raju dobiega końca, jaką równowagę zachowujesz?

Doświadczenie było cudowne, bycie w projekcie z niesamowitą obsadą, z fanami, którzy z pewnością tworzą tę serię i sprawiają, że sezon po sezonie odnosi sukcesy, jest cudowne. Dla mnie to był zaszczyt.

Czy bałeś się wyzwania, jakim jest oddanie życia La diabla?

Tak, oczywiście, od początku bardzo się bałem, gdy dowiedziałem się, że dostałem tę postać. Fani są bardzo twardzi i bardzo krytyczni, a oczywiście wejście w rolę, która jest im bardzo bliska, jest bardzo skomplikowane, bez względu na to, ile pasji włożysz w tę postać, zawsze będzie trudno zadowolić wszystkich. Miałem wiele obaw, ale w końcu myślę, że duża część publiczności przyjęła tę postać z wielkim uczuciem i zdali sobie sprawę, że stoi za tym praca nie tylko ode mnie, ale od moich kolegów, od moich reżyserów…

kimberly-reyes
kimberly-reyes

Jaka scena kosztowała Cię najwięcej nagrania?

Myślę, że jedną z najbardziej skomplikowanych scen do nagrania była walka, którą widzieli w ostatnich rozdziałach. To była skomplikowana scena nie tyle dlatego, że się myliliśmy, ale dlatego, że była to scena dużej koncentracji, aby nie zrobić sobie krzywdy, aby była tak przekonująca, jak tylko mogliśmy, pod względem wszystkiego, czego wymagała walka na scenie. Było wiele elementów, które mogły być dla nas niebezpieczne, więc była to scena, nad którą spędziliśmy dużo czasu i która była trudna do wykonania, ale efekt końcowy był wspaniały i wtedy mówisz o próbach, zostań do późna… To było tego warte.

Czy chciałeś dalej grać w La diabla?

Bardziej niż myśląc, że nagle mi brakowało, zawsze czuję, że bohaterowie osiągają punkt, a kiedy skończą, powiedzmy, że jakoś też zamykam go na chwilę w sercu. Innymi słowy, zawsze będą częścią twojego życia i twojej pracy jako aktorki, ale kiedy opuściliśmy plan zdjęciowy, myślę, że to, co nam zostaje, to piękne wspomnienia postaci i tego, jak dobrze się bawimy lub akceptacja publiczności.. Ale prawda jest taka, że sprzeciwiam się interpretowaniu jakiejkolwiek postaci, czy to diabła, czy kogokolwiek innego. Tak bardzo kocham swój zawód, że czuję się gotowa na każdego.

kimberly-reyes-4
kimberly-reyes-4

Carmen Villalobos i Kimberly Reyes.

Ostatni rozdział wyemitowany zostanie dziś wieczorem, co możesz nam powiedzieć o końcu?

Jest wiele rzeczy. Myślę, że zdadzą sobie sprawę, że seria będzie na końcu, jak mówimy, jest to zakończenie otwarte, ale bardzo interesujące, gdzie myślę, że wszyscy, dobrzy i źli, w jakiś sposób będą mieli to, czego chcą. oni zasługują.

Czego spodziewasz się w swojej karierze po postaci takiej jak La diabla?

Mam wiele marzeń zawodowych. W aktorstwie myślę, że podążam ścieżką, która mi się podoba, która mnie interesuje, zawsze tworząc różne postacie, próbując zaprezentować się pod różnymi profilami. Jest takie marzenie, które definiuje wiele aspektów mojego życia i że ludzie zdali sobie sprawę, że jest to coś, co naprawdę mi się podoba i to jest przemysł kosmetyczny. Pracowałam nad nią od dawna, znając produkty, studiując i wierzę, że kolejnym zawodowym marzeniem do spełnienia będzie cała tematyka mojej linii kosmetyków.

Nie przegap ostatniego rozdziału The End of Paradise Tonight na Telemundo.

Zalecane: