Zabójca Yuliany Samboni Musi Ponieść Konsekwencje

Zabójca Yuliany Samboni Musi Ponieść Konsekwencje
Zabójca Yuliany Samboni Musi Ponieść Konsekwencje

Wideo: Zabójca Yuliany Samboni Musi Ponieść Konsekwencje

Wideo: Zabójca Yuliany Samboni Musi Ponieść Konsekwencje
Wideo: RED+ | Fiscalía reveló videos del día del secuestro y crimen de Yuliana Samboní 2024, Może
Anonim
Yuliana Andrea Samboni
Yuliana Andrea Samboni

Minęły zaledwie godziny od znalezienia martwej dziewczyny Yuliany Andrea Samboní ze śladami wykorzystywania seksualnego w mieszkaniu w bogatym sektorze miasta Chapinero, niedaleko Bogoty w Kolumbii.

Teraz władze próbują ustalić, dlaczego rzekomy morderca, Rafael Uribe Noguera, 38-letni architekt z dobrą sytuacją finansową, popełnił ohydną zbrodnię.

W niedzielny poranek 7-latka bawiła się z dwójką dzieci i czekała, aż jej ojciec pójdzie po wodę. Mężczyzna na pokładzie luksusowej furgonetki podszedł do chłopców tubylczych i siłą zabrał nieletniego pod zdumionym spojrzeniem przyjaciół.

Na wideo sfilmowano przejazd ciężarówki przez skromną okolicę. „Mężczyzna zadał mu pytanie” - wyjaśnił świadek kolumbijskiej Noticias Caracol. - Pociągnął ją obiema rękami, wniósł do środka.

Według tej osoby, świadkiem porwania był chłopiec, który natychmiast pobiegł powiadomić rodzinę o tym, co się stało, ale furgonetka już zniknęła.

Władze wytropiły pojazd i około 19:30 tego samego dnia zlokalizowały nieletniego w mieszkaniu Uribe. Według Caracola, brat domniemanego mordercy znalazł „tragedię” w mieszkaniu, a ponieważ Uribe był w złym stanie, został zabrany do szpitala psychiatrycznego, aby szukać pomocy.

Uribe został odrzucony w tym szpitalu i musiał zabrać go do drugiej kliniki chorób układu krążenia w Navarra, gdzie został przyjęty z objawami przedawkowania kokainy, majaczeniem i bólem w klatce piersiowej.

Podmiot pozostaje tam internowany do czasu postawienia formalnych zarzutów porwania, torturowania i zabójstwa nieletniego.

Domniemany zabójca zostawił na Twitterze ślady, nad którymi czasami tracił kontrolę:

„Około czwartej po południu to on krzyczał jak szalony, jak szalony”, powiedziała kolumbijskiej prasie Nini Johana Ruiza, sąsiadka mieszkania, w którym miały miejsce wydarzenia. Inny sąsiad zapewniał, że badany utrzymuje to mieszkanie, ale tam nie mieszka.

W międzyczasie rodzina architekta wydała oświadczenie, w którym „głęboko żałował utraty życia dziewczynki”.

„Jesteśmy świadomi, że Rafael będzie musiał przyjąć drastyczne konsekwencje, które wynikną z jego niewytłumaczalnych działań. Jako rodzina nie możemy się od Niego odwrócić w tych chwilach udręki, zagubienia i bólu”- czytamy w tekście.

Zalecane: