Ocalały Z Chapecoense Mówi, że Uratowała Go Zmiana Miejsca

Ocalały Z Chapecoense Mówi, że Uratowała Go Zmiana Miejsca
Ocalały Z Chapecoense Mówi, że Uratowała Go Zmiana Miejsca

Wideo: Ocalały Z Chapecoense Mówi, że Uratowała Go Zmiana Miejsca

Wideo: Ocalały Z Chapecoense Mówi, że Uratowała Go Zmiana Miejsca
Wideo: Ocala rapper accused of making threats in song has charges dropped 2024, Może
Anonim
Alan Ruschel
Alan Ruschel

Napastnik drużyny piłkarskiej Chapecoense, Alan Ruschel, uważa, że zmiana miejsca w ostatniej chwili mogła być czynnikiem, który uratował mu życie w fatalnej katastrofie lotniczej 28 listopada w okolicach Medellín w Kolumbii. Przypominamy, że tego dnia wszyscy zawodnicy tej drużyny podróżowali lotem LaMia, aby zagrać w finale Pucharu Ameryki Południowej z Atlético Nacional w tym kraju.

Na swojej pierwszej konferencji prasowej w sobotę, która odbyła się w stanie Santa Catarina w Brazylii, obrońca Chapecoense ujawnił, że siedział z tyłu samolotu, ale Cadu Gaúcho, menedżer zespołu, poprosił go, aby siedział więcej. Śmiało i zostaw dziennikarzy razem w tej części samolotu. „Nie chciałem, ale potem zobaczyłem Jacksona Follmana (bramkarza zespołu) i nalegał, abym usiadł obok niego” - powiedział.

Dzięki tej zmianie 27-letni sportowiec jest jednym z sześciu, które przeżyły ten incydent, a teraz może podziękować temu cudowi: „Nie mam słów, by wyjaśnić, co czuję. To mieszanka uczuć, wielka radość móc znowu tu być, siedzieć tutaj. Ale jednocześnie jest to żałoba po stracie wielu przyjaciół - powiedział między szlochami.

Ruschel powiedział, że chce wrócić do Kolumbii, aby podziękować lekarzom, którzy go tam leczyli, za to, że żyje. Chce też osobiście odwiedzić każdą z rodzin swoich zmarłych kolegów z drużyny. I obiecał, że wkrótce znowu zagra.

„Jako lekcja ta tragedia uczy, że trzeba żyć” - oświadczył. „Musisz wykorzystać niektóre rzeczy i dobrze zachowywać się w stosunku do innych. Kiedy dziś tu dotarłem (w tę sobotę), miałem wrażenie, że wracam do domu. Obiecuję, że dam tej drużynie dużo szczęścia. Z dużym wysiłkiem i ciężką pracą wkrótce wrócę do gry”- powiedział.

Krótko przed opuszczeniem szpitala wdzięczny sportowiec umieścił również emocjonalną wiadomość na swoim koncie na Instagramie, która wydaje się odtworzona w tych wierszach. Rozpoczyna się pokorną refleksją: „Plany Boga są większe niż moje. Są tak duże, że nawet nie mogę ich sobie wyobrazić…”.

Jego fani uważnie śledzą postępy w rekonwalescencji i zobaczenie go ponownie na boisku w niezbyt odległej przyszłości z pewnością będzie niezapomnianym momentem.

Zalecane: