Barcelona Daje Niezapomniany Prezent Dla Głuchoniewidomego Zwolennika

Barcelona Daje Niezapomniany Prezent Dla Głuchoniewidomego Zwolennika
Barcelona Daje Niezapomniany Prezent Dla Głuchoniewidomego Zwolennika

Wideo: Barcelona Daje Niezapomniany Prezent Dla Głuchoniewidomego Zwolennika

Wideo: Barcelona Daje Niezapomniany Prezent Dla Głuchoniewidomego Zwolennika
Wideo: Niezapomniany prezent 2024, Może
Anonim

Kiedy miał zaledwie 9 lat, Kolumbijczyk José Richard Gallego był głuchy, sześć lat później stracił wzrok z powodu stanu zwanego zespołem Ushera. Ten 36-latek z Bogoty, mimo że nie widzi ani nie słyszy, nigdy nie przestał żyć swoją miłością do piłki nożnej.

Dzięki planszy i językowi dotykowemu stworzonemu z pomocą jego przyjaciela Césara Dazy, José Richard może cieszyć się wszystkimi emocjami, których doświadcza się na boisku, nie tracąc przy tym żadnego szczegółu.

Jego emocjonalna historia dotarła do radaru liderów La Liga i FC Barcelona, którzy nie wahali się skierować do nich zaproszenia, któremu nie można było zaprzeczyć: Weź udział w meczu katalońskiej drużyny na legendarnym Camp Nou.

José Richard Gallego i César Daza
José Richard Gallego i César Daza

„Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę na Camp Nou. Niesamowite jest widzieć to oczami Césara, czuć światła i ciepło ludzi jest czymś spektakularnym”- powiedział podekscytowany Gallego, który podróżował ze swoim nieodłącznym przyjacielem tysiące kilometrów od rodzinnej Bogoty, aby to marzenie się spełniło.

Ale niespodzianka przygotowana przez Barcelonę i La Liga na tym się nie skończyła, ponieważ obaj kibice mieli również luksus dzielenia się z dwoma idolami z ich rodzinnego miasta, obrońcami Yerry Mina i Andrés Mojica.

Yerry Mina z José Richardem Gallego
Yerry Mina z José Richardem Gallego

Yerry Mina z José Richardem Gallego.

Yerry Mina, José Richard Gallego, César Daza i Andrés Mojica
Yerry Mina, José Richard Gallego, César Daza i Andrés Mojica

Yerry Mina, José Richard Gallego, César Daza i Andrés Mojica.

Oczywiście cele nie były brane pod uwagę podczas jego wizyty w legendarnym domu Lionela Messiego. Końcowy wynik 6-1 na korzyść lokalnego zespołu i dwóch plantatorów kawy, którzy nigdy nie zapomną wizyty w Hiszpanii.

„Podróżowaliśmy z Kolumbii i mamy nadzieję, że podzielimy się naszym przesłaniem o pokoju i harmonii” - powiedział César. Nie ma wątpliwości, że ci dwaj przyjaciele są całkowitym dowodem na to, że sport tkwi w sercu.

Zalecane: