Kobieta W Ciąży, Która Zniknęła W Chicago, Zamordowana

Kobieta W Ciąży, Która Zniknęła W Chicago, Zamordowana
Kobieta W Ciąży, Która Zniknęła W Chicago, Zamordowana

Wideo: Kobieta W Ciąży, Która Zniknęła W Chicago, Zamordowana

Wideo: Kobieta W Ciąży, Która Zniknęła W Chicago, Zamordowana
Wideo: Sprawa morderstw rodzin Lynch i Newsom 2024, Kwiecień
Anonim

Policja w Chicago potwierdziła w środę odkrycie szczątków Marlen Ochoa, 19-letniej młodej Latynoski, która była w ciąży i zniknęła bez śladu w kwietniu. Cztery osoby zostały zatrzymane, zanim ciało zostało porzucone w koszu na śmieci na tyłach domu położonego w dzielnicy Southside. Eksperci ustalili, że kobiecie zostało wyrwane dziecko z brzucha wkrótce po śmierci uduszonej.

Ofiara była ostatnio widziana 23 kwietnia, kiedy opuścił Latin Youth High School, gdzie uczył się w szkole średniej. Nastolatka szła odebrać swojego najstarszego syna do Teddy Bear Day Care, mieszczącego się przy 51st Street i Pulaski Avenue, ale nigdy nie dotarła.

Według jej męża, Yovany'ego Lopeza, Ochoa wysłał jej SMS-a około godziny 15:00, aby powiedzieć jej, że jest zbyt zmęczona, by prowadzić, i stamtąd nie było od niej więcej wiadomości, potwierdza CBS-2 Chicago.

Jej zniknięcie zapoczątkowało niestrudzone poszukiwania kobiety, którą ostatnio widziano w dzielnicy La Villita. „Nie może tak po prostu zniknąć” - powiedziała reporterom jej matka, Raquel Uriostegui. Rodzina wyjaśniła, że Ochoa skontaktowała się z domniemaną grupą matek na Facebooku i poprosiła tam o darowizny odzieży dla dziecka, którego oczekiwała. Jedna z tych osób odpowiedziała mu i kazała czekać „dwa tygodnie”, a wkrótce da mu niepotrzebne już ubrania.

Said cytował Ochoa na skrzyżowaniu West 79th Street i South Pulaski Road, rogu położonego zaledwie kilka przecznic od miejsca, w którym znaleziono ciało, według The Washington Post.

Marlen Ochoa-Uriostegui
Marlen Ochoa-Uriostegui

Co więcej, tego samego dnia, w którym zaginęła kobieta, 911 otrzymało telefon z domu, w którym znaleziono zwłoki, informujący, że ktoś „46 lat” urodził dziecko i że dziecko było blade i niebieskawe i nie oddychało., zgodnie z dźwiękiem uzyskanym przez stację WLS. Sąsiedzi opowiadali, że widzieli kobietę wychodzącą z domu w zakrwawionej koszuli, niosącą noworodka i krzyczącą: „Właśnie urodziłam dziecko, a ona nie oddycha”.

Ze swojej strony rzecznik straży pożarnej potwierdził, że 23 kwietnia odebrano wezwanie z prośbą o karetkę pogotowia do przewiezienia dziecka spod wskazanego adresu i odebrano je około godziny 18:10 czasu lokalnego. Raporty CBS-2.

Według Anthony'ego Guglielmi, rzecznika policji chicagowskiej, dziecko trafiło do szpitala w stanie krytycznym i do tej pory pozostaje w stanie „ciężkim”.

W tę środę wieczorem mąż ofiary rozmawiał z dziennikarzami przed lokalnym biurem koronera i ze łzami w oczach wykrzyknął: „Dlaczego ci źli ludzie to zrobili? nic im nie zrobiła. Była dobrą osobą.

Zalecane: