Carmen Dominicci Wyznaje, że Uratował Ją Jej Kot

Carmen Dominicci Wyznaje, że Uratował Ją Jej Kot
Carmen Dominicci Wyznaje, że Uratował Ją Jej Kot

Wideo: Carmen Dominicci Wyznaje, że Uratował Ją Jej Kot

Wideo: Carmen Dominicci Wyznaje, że Uratował Ją Jej Kot
Wideo: Ростовский кот покоряет соцсети необычным взглядом 2024, Może
Anonim

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Dziesięć lat temu, gdy jej świat wydawał się tonąć, piękno wikingów powstrzymało Carmen Dominicci przed poddaniem się. „Walkiria [przyszła] w najgorszym momencie mojego życia. Właśnie się rozwiodłam, właśnie wyrzucono mnie z pracy, a mój syn przeniósł się, by studiować karierę uniwersytecką”- mówi 53-letnia dziennikarka swojego kota, którego nazwała na cześć nordyckich bogiń, które zdecydowały, kto powinien umrzeć w pole walki.

Carmen Dominicci
Carmen Dominicci

„Chociaż miała w domu inne kocięta, ona i ja stworzyliśmy niezwykłą więź i razem udało nam się wyprzedzić. Czasami myślę, że to czyta w moich myślach”.

W rzeczywistości Portorykańczyk i jej zielonooki towarzysz mają ze sobą wiele wspólnego. „Jestem kotem od dzieciństwa. Świadczy to o tym, że jestem niezależną osobą, która szanuje indywidualność każdego człowieka”- przyznaje globtrotterka, która opowiada o swoich przygodach na całym świecie na swoim kanale YouTube.

„Walkiria jest powodem, dla którego moje wycieczki są krótkie. Wolę spędzać czas w domu przed kolejną wycieczką”.

Kiedy są w domu w Miami, matka i córka cieszą się prostymi przyjemnościami. „Jest zadowolony ze swojej torby lub konserw z supermarketu” - mówi Dominicci.

„Uwielbia to, że go masuję, utrzymuję jego piaskownicę w czystości i świeżą wodę. Gdy czegoś brakuje, daj mi znać. Kudły to dyktator!”

Zalecane: