Ważne życiowe Lekcje Dotyczące Tożsamości Wyciągnięte Od „Seleny”

Spisu treści:

Ważne życiowe Lekcje Dotyczące Tożsamości Wyciągnięte Od „Seleny”
Ważne życiowe Lekcje Dotyczące Tożsamości Wyciągnięte Od „Seleny”

Wideo: Ważne życiowe Lekcje Dotyczące Tożsamości Wyciągnięte Od „Seleny”

Wideo: Ważne życiowe Lekcje Dotyczące Tożsamości Wyciągnięte Od „Seleny”
Wideo: 8 życiowych lekcji od miliardera Ratan Tata - indywidualista 2024, Może
Anonim
Selena
Selena

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany na HelloGiggles.com.

Selena Quintanilla pozostaje jedną z najważniejszych postaci popkultury. Od muzyki po ramy społeczno-polityczne, Selena miała wpływ na życie wielu i nadal jest ikoną reprezentacji kulturowej i tożsamości. W 1995 roku Selena zmarła pośród zmieniającego się krajobrazu politycznego w Stanach Zjednoczonych. W tym czasie politycy coraz częściej atakowali społeczności latynoskie - tak było w Kalifornii w przypadku Proposition 187, inicjatywy mającej na celu odmowę świadczenia usług publicznych imigrantom bez dokumentów. Ponadto ciągłe naloty imigracyjne w całym kraju wymierzone były w nielegalnych imigrantów, a polityka uchwalona po zawarciu umowy NAFTA wzbudzała strach w wielu społecznościach.

Selena
Selena

Śmierć Seleny stała się czymś więcej niż zaginioną legendą Latynosów - przekroczyła jej kunszt. Stała się ikoną tożsamości kulturowej, oporu i wzmocnienia pozycji kobiet.

W 1996 roku historia Seleny została udokumentowana na potrzeby filmu fabularnego. Ogólnokrajowy casting odbył się w 1996 roku, a ponad 24 000 kobiet zostało przesłuchanych do roli Seleny - największego otwartego castingu w historii Hollywood od czasu przesłuchań Scarlett O'Hara do Przeminęło z wiatrem. Rolę otrzymała Jennifer López, a fenomen tysięcy kobiet biorących udział w przesłuchaniach ilustruje siłę Seleny.

Selena była czymś więcej niż filmem, była kulturową narracją tożsamości i afirmacją Latinx

Film jest kroniką historii Seleny, ale daje też możliwość przyjrzenia się zmaganiom ludzi zmarginalizowanych - lub innych - oraz skrzyżowaniem kobiecości i kultury. Selena udzieliła jednych z najwspanialszych lekcji życia i katapultowała rozmowę o Latinxie, kobietach w muzyce, tożsamości dwukulturowej i intersekcjonalności.

To jedna z najbardziej kultowych scen z Seleny. Jasne i szczere przedstawienie walki - i daru - kulturowej hybrydyzacji.

Selena przygotowuje się do swojego meksykańskiego debiutu, ale jej ojciec, Abraham Quintanilla, martwi się, że jej brak hiszpańskiego przedstawi ją jako mniej meksykańską, a media wyśmieją ją. Typowa dla Seleny, zamiast skupiać się na barierach językowych, jest przekonana, że jej talent zwycięży. Abraham, grany przez Edwarda Jamesa Olmosa, wypowiada jeden z najbardziej przejmujących cytatów, z którym wielu Latynosów nadal się identyfikuje:

„I musimy udowodnić Meksykanom, jacy jesteśmy Meksykanami, i udowodnić Amerykanom, jak bardzo jesteśmy Amerykanami, musimy być bardziej Meksykanami niż Meksykanami i bardziej Amerykanami niż Amerykanami, obaj w tym samym czasie. To jest wyczerpujące. Cholera. Nikt nie wie, jak ciężko jest być Amerykaninem z Meksyku”.

W połowie lat 90. narodził się groteskowy nastrój antyimigracyjny. Selena prowadzi kroniki i bada bóle zadane w społecznościach latynoskich. Selena jest w Los Angeles na rozdaniu nagród Grammy 1994; ona i jej przyjaciółka Sara szukają sukienek na ceremonię. Podczas zakupów obie kobiety są profilowane przez współpracownika sklepu. Selena szuka pomocy, aby przymierzyć sukienkę, a towarzysząca jej wskazówka Seleny nie może sobie na nią pozwolić. Po rozpoznaniu przez pracownika setki fanów napływają do sklepu prosząc o autograf Seleny.

Tego dnia Selena nie wzięła sukienki, ale zabrała do domu Grammy dla najlepszego albumu meksykańskiego / amerykańskiego.

Pocha / pochismo było dawniej określeniem, które miało zawstydzić Meksykanów za pomocą słownictwa pod wpływem anglo. Jednak pochismo jest wyraźnym wynikiem narzuconej akulturacji językowej i ciągłych zmian społeczno-politycznych. W filmie, przed pokazem w Monterrey, Selena zwraca się do mediów: jest zdenerwowana, a jej akcent jest oczywisty, jest pochą. Jednak w czterech prostych słowach Selena z wdziękiem udowadnia, że nie przeprasza za swoją dwukulturową tożsamość.

„Czuję się bardzo podekscytowany!” stał się kluczowym momentem kulturowej hybrydyzacji i przedstawieniem Amerykanów meksykańskich i meksykańskich poruszających się po dwóch światach jednocześnie. Selena odzyskała pochismo i wzmocniła odwróconą składnię, wyraźną odporność na struktury władzy.

26 lutego 1995 roku, miesiąc przed śmiercią, Selena zagrała swój ostatni koncert w Houston w Teksasie. Wchodzi do Seleny powozem zaprzężonym w konie, machając i uśmiechając się do ponad 65 000 fanów i ubierając swój kultowy, lśniący fioletowy garnitur - chwila głęboko zakorzeniona we wspomnieniach jej fanów. Gdy Selena wchodzi na scenę, z mocą stwierdza: „Cześć, Houston!” i natychmiast zaczyna śpiewać disco przebój Glorii Gaynor „I Will Survive”. Następnie Selena rozpoczyna swój niezapomniany koncert składanką disco. Muzyczna tożsamość Latinx leży na przecięciu wspólnot i gatunków. To nie jest tożsamość uniwersalna. Selena pokazała, że doświadczenie Latinx jest wielowarstwowe. Śpiewająca „On The Radio”, a następnie „Amor Prohibido” stawia intersekcjonalność na czele tożsamości Latinx.

Selena nadal rezonuje w naszym życiu, kształtując naszą kulturę i przypominając nam, że potrzebujemy większej reprezentacji Latynosów w sztuce i rozrywce. Większa reprezentacja w przestrzeniach głównego nurtu przekłada się na wzmocnienie i niezbędne wzmocnienie głosów i doświadczeń. I to jest coś, co musimy zobaczyć

Zalecane: