Janel Martinez Rozpoczęła Rozmowę Afro-latynoską Z „Ain't I Latina”

Janel Martinez Rozpoczęła Rozmowę Afro-latynoską Z „Ain't I Latina”
Janel Martinez Rozpoczęła Rozmowę Afro-latynoską Z „Ain't I Latina”

Wideo: Janel Martinez Rozpoczęła Rozmowę Afro-latynoską Z „Ain't I Latina”

Wideo: Janel Martinez Rozpoczęła Rozmowę Afro-latynoską Z „Ain't I Latina”
Wideo: It Ain't Me (Afro Instrumental) 2024, Może
Anonim

Afrodescendencia to cykl poświęcony instytucjom i prawom, jakie przywódcy afro-Latinx postawili przed nami i tym, którzy są obecnie obecni w naszych społecznościach. Latynosów pochodzenia afrykańskiego są głośne, aktywne kulturowo i świadome politycznie. Opowiadając historie o tym, co niesłyszane, pozostajemy świadomi społeczności, jej zmagań, przeszłości i przyszłości.

Odkąd Amara La Negra znalazła się na czele reprezentacji afro-latynoskiej w mediach amerykańskich i latynoamerykańskich na początku 2018 r., Dyskusja na temat tego deskryptora zyskuje na popularności. Rozmowa jednak trwa od lat, wystarczy zapytać Janel Martinez. Dzięki swojej stronie internetowej i blogowi Ain't I Latina dziennikarka zawodowa stała się jednym z najbardziej aktywnych głosów afro-latynosów, Pochodzący z Bronxu, obecnie 30-latek, w okresie dorastania konsumował wszelkiego rodzaju media. „Byłam tym dzieciakiem, który wracał do domu i oglądał Oprah przez godzinę lub był naprawdę zaintrygowany wiadomościami i kulisami” - dzieli się z CHICA. „Ponadto, zwłaszcza jeśli chodzi o rozrywkę, wszystkie programy w tamtym czasie, czyli Moesha, The Fresh Prince of Bel-Air, a także magazyny takie jak Vibe i, oczywiście, Essence i tym podobne”.

Jako studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Syracuse zdała sobie sprawę, że nie ma miejsca na udokumentowanie doświadczenia czarnej Latynoski. Żyjąc w przeważnie białej przestrzeni, gdzie w większości przypadków była jedyną czarnoskórą i / lub Latynoską w klasie, wykorzystała swoje doświadczenie, pisząc dla prowadzonej przez studentów platformy medialnej Black Voice, a także zobowiązując się do Delta Sigma Theta, jednej z cztery historycznie afroamerykańskie stowarzyszenia. Pełniła również funkcję redaktora latynoskiego magazynu informacyjnego La Voz.

Ciągle czuła się uwięziona między nimi, ponieważ większość czarnych przestrzeni mówi o doświadczeniach afroamerykańskich, aw przestrzeniach Latinx jej czerń nie była tak naprawdę odzwierciedlona w materiale. Ten brak intersekcjonalności i jej emocjonalna reakcja na to zmotywowały ją po ukończeniu studiów. Pisząc dla firmy multimedialnej Black Enterprise wpadła na pomysł, aby założyć własną przestrzeń.

„Przeprowadziłbym wywiady z wieloma afrykańsko-amerykańskimi przedsiębiorcami i dyrektorami generalnymi”, wyjaśnia swoją motywację, „i wtedy właśnie pomyślałam, że mam zamiar wprowadzić coś, co rozwiązuje ten problem, który mam. Ponieważ rozmawiając z wieloma przedsiębiorcami, mówili mi to samo. Powodem, dla którego rozpoczęli działalność gospodarczą lub wprowadzili produkt, był fakt, że widzieli, że jest problem”.

Wtedy uświadomiła sobie: „Codziennie widzę problemy”. Jej przeżycia znalazły odzwierciedlenie w doświadczeniach innych czarnych Latynosów, takich jak jej kuzyni i przyjaciele. Jako osoba, która kocha media i ciągle miała nadzieję, że zobaczy szczególnie udokumentowane doświadczenie czarnych Latynosów, zdecydowała się być zmianą, na którą liczyła.

Zaledwie tydzień przed swoimi 25. urodzinami Janel stworzyła Ain't I Latina, witrynę internetową społeczności afro-Latinx. Martinez nie była przygotowana na przytłaczającą akceptację, kiedy w końcu została uruchomiona 4 grudnia 2013 r. Szybko stworzyła społeczność poprzez relacje dotyczące stylu życia, porady zawodowe i opowiadanie historii codziennych kobiet, które mają złożoną tożsamość społeczną. Docierając do osób uwięzionych między kulturami, brała udział w panelach afro-latynoskich na Twitterze, Essence i The Grapevine, Nazwa strony została zainspirowana słynnym przemówieniem „Ain't I Woman” wygłoszonym przez Sojourner Truth, mówcę przeciwnego niewolnictwu, który wygłosił zaimprowizowane słowa na kongresie kobiet w 1851 roku. większość. Wiedziałem, że chcę odpowiedzieć na pytanie lub przynajmniej zadać pytanie, ponieważ zostałbym zapytany o swoją tożsamość”.

Odnosi się również do pytania „Jak mnie zidentyfikujesz lub jak ja osobiście?” Kolorowe kobiety na przestrzeni wieków musiały walczyć o uznanie: „W pewnym sensie wraca do pomysłu okazywania skinieniem głowy lub uznania tych, którzy byli przede mną”.

A jako Amerykanin pochodzenia Hondurasu z przodkami Garifuna, Martinez ma coś jeszcze do dodania do dyskursu tożsamości afro-latynoskiej: spostrzeżenia z Ameryki Środkowej. Mieszanka linii afrykańskich i Arawaken, którzy mówią językiem Garfiuna, są potomkami grup na wygnaniu, które wyemigrowały z Małych Antyli, głównie na wyspie Saint Vincent, po serii buntów niewolników. Wygnani to ludzie o najbardziej widocznych cechach afrykańskich. Większość Garifuna żyje na karaibskim wybrzeżu Hondurasu, a populacje można znaleźć w Gwatemali, Nikaragui i Belize.

Chociaż nie jest szokujące, że kulturze Garifuna poświęcono niewiele uwagi, reprezentują one bardziej powszechną dysproporcję: większość rozmów afro-latynoskich ma tendencję do wykluczania narracji i tematów z Ameryki Środkowej. Jak wyjaśnia Janel: „Myślę, że dużo uwagi poświęca się na przykład hiszpańskojęzycznym Karaibom. Wiele uwagi poświęca się nawet Ameryce Południowej, ale tak naprawdę mieszkańcy Ameryki Środkowej gubią się w tasowaniu, co jest niefortunne”.

W poście na blogu z 2017 roku Janel opisała swoje dziedzictwo kulinarne: „W domu tradycje rodzinne - tradycje Garifuna - stanowiły dużą część naszego życia. W każdą sobotę w menu była hudutu [machuca], zupa na bazie mleka kokosowego z rybą i puree platanos. Czasami decydowaliśmy się na rosół lub różne rodzaje owoców morza. Pomiędzy gotowaniem platanos, przygotowywaniem la sopa, pozwalaniem platanom ostygnąć i zacieraniem, było to całodzienne przedsięwzięcie. Ale do dziś mam dobre wspomnienia z przygotowywania go i, co najważniejsze, z hudutu”.

Martinez nadal upewnia się, że dyskusja afro-latynoska dotyczy celebrowania różnicy, a także dzielenia się linią.

Zalecane: