Ana De Armas: The New It Girl Of Hollywood

Ana De Armas: The New It Girl Of Hollywood
Ana De Armas: The New It Girl Of Hollywood

Wideo: Ana De Armas: The New It Girl Of Hollywood

Wideo: Ana De Armas: The New It Girl Of Hollywood
Wideo: Who Is Ana de Armas? Everything You Need To Know About The 'Knives Out' Star 2024, Może
Anonim
Ana de Armas
Ana de Armas

Można śmiało powiedzieć, że gwiazda Any de Armas rośnie. Kubańska aktorka przybyła do Los Angeles nieco ponad dwa lata temu i zdążyła już współpracować z niektórymi z największych nazwisk Hollywood. Z dwoma zupełnie nowymi filmami w kinach i kolejnym w drodze, de Armas dopiero się zaczyna. Chica rozmawiała z przełomową gwiazdą o swoich rolach, nowym życiu w LA i dlaczego wciąż nie może uwierzyć, że może zadawać się z Ryanem Goslingiem.

Dziewczyna: Co myślisz o wydaniu swoich dwóch filmów?

Ana de Armas: Bardzo się cieszę, że te dwa [filmy] idą jeden po drugim, ponieważ są to dwie zupełnie różne postaci i bardzo ekscytujące jest mieć ich na ekranie w tym samym czasie.

Dziewczyna: Z którą postacią, Happiness from Hands of Stone lub Iz z War Dogs, jesteś związany najbardziej?

ADA: Trudno powiedzieć, bo czuję, że jestem oboje. Szczęście z Hands of Stone jest dużo silniejsze [niż ja]. Nie wiem, czy poradziłbym sobie z tym tak samo - mężczyźni, życie, rodzina, wszystko, co zrobiła - nie wiem, czy byłbym w stanie to wszystko zrobić. Jest o wiele bardziej cierpliwa niż ja. [Śmiech]

Chica: A jakie to uczucie pracować przy obu filmach z tak utalentowanymi zespołami?

ADA: Hands of Stone było bardzo intensywnym przeżyciem. Spędziliśmy trzy miesiące na zdjęciach w Panamie i to było naprawdę jak posiadanie dużej rodziny razem. Praca z reżyserem Jonathanem Jakubowiczem była cudowna. Ma wielką pasję do filmu i bardzo dba o aktorów. I z Édgarem Ramirezem, kolejnym Latynosem, który odnosi sukcesy i jest jednym z najbardziej niesamowitych aktorów, z którymi pracowałem. To było wspaniałe doświadczenie. War Dogs też był niesamowity, ale dla mnie był to znacznie krótszy proces, ponieważ nie miałem wielu scen. Todd Phillipsjest bardzo utalentowanym reżyserem. Wszystko, co robiono w każdej scenie, przez cały czas podlegało kontroli i pomiarom i wszystko było bardzo dobrze obliczone. Miles [Teller] to bardzo hojny aktor i bardzo dobry towarzysz, zwracający uwagę na wszystko, co chcesz. To aktorzy, których widzisz na ekranie i mówisz „mam nadzieję, że kiedyś będę mógł z nimi pracować”, a potem jesteś z nimi na planie i nie możesz w to uwierzyć.

Chica: Czy przygotowywałeś się do filmów w określony sposób?

ADA: W obu przypadkach uważam, że ważniejszy był język. W Hands of Stone musiałem mieć panamski akcent, więc dużo nad tym pracowałem. Pracowaliśmy cały miesiąc przed rozpoczęciem zdjęć. W War Dogs musiałem mówić po angielsku. Chciałem się upewnić, że ludzie zrozumieją, co mówię.

Dziewczyna: Nie musiałaś uczyć się boksować jak Edgar [Ramirez]?

ADA: Niestety nie! Nawiasem mówiąc, chodziłem z nim na prawie każdą sesję treningową, którą musiał tylko obserwować. Po prostu oblewałem go zimną wodą, potrząsałem ręcznikiem, pomagałem mu się odświeżyć i tak dalej. Ale bez boksu!

Dziewczyna: Czy wyobrażałeś sobie siebie grającego [od najmłodszych lat]?

ADA: To nie było coś, o czym kiedykolwiek myślałem. Nie wiem dlaczego. Mieszkałem w Madrycie [Hiszpania] i pracowałem i świetnie się bawiłem zawodowo i osobiście, ale w pewnym momencie poczułem to samo, co przy wyjeździe z Kuby - chciałem czegoś innego. Chciałem więcej. Chciałem mieć kontakt z lepszymi projektami i reżyserami. Uwielbiam wyzwanie, jakim jest brak mówienia w języku i konieczność uczenia się [go].

Dziewczyna: Jakie masz projekty na przyszłość?

ADA: Obecnie kręcę sequel Blade Runnera. Mogę powiedzieć, że jestem niesamowicie podekscytowany i szczęśliwy i to dla mnie zaszczyt pracować w tym filmie z aktorami takimi jak Ryan Gosling i Harrison Ford. Jestem w chmurach! Jesteśmy w trakcie zdjęć i nadal w to nie wierzę.

Dziewczyna: Jaką radę dałbyś ludziom, którzy wyprowadzają się z domu, aby podążać za marzeniami, ale mogą stracić motywację?

ADA: Jeśli podążasz za swoimi marzeniami i chcesz spróbować, to jest przerażające. Możesz usłyszeć wiele odmów i odmów, ale nie możesz brać tego do siebie. Musisz być cierpliwy i próbować dalej. I nie wywieraj na siebie zbytniej presji! Fakt, że próbujesz, to o wiele więcej niż inni ludzie. Ponadto, jeśli przeprowadzisz się do nowego miejsca, Twoim zadaniem jest przystosowanie się i uspokojenie. W każdych okolicznościach adaptacja wymaga czasu.

Nie zapomnij złapać Any de Armas w War Dogs and Hands of Stone, już w kinach!

Zalecane: