Pies Zabija Swojego Właściciela W Wywiadzie

Pies Zabija Swojego Właściciela W Wywiadzie
Pies Zabija Swojego Właściciela W Wywiadzie

Wideo: Pies Zabija Swojego Właściciela W Wywiadzie

Wideo: Pies Zabija Swojego Właściciela W Wywiadzie
Wideo: Zrozum swojego psa! Wywiad z Pauliną Ziółkowską, specem od psiej komunikacji. 2024, Kwiecień
Anonim

W tragicznym incydencie, który wywołał konsternację, pies rasy English Bull Terrier zabił swojego właściciela podczas wywiadu dla zespołu BBC w jego domu w północnym Londynie.

Mario Perivoitos, lat 41, został ugryziony w szyję przez zwierzę w swoim domu w Wood Green 20 marca pod oszołomionym spojrzeniem dwóch pracowników BBC, którzy natychmiast wezwali władze. Ofiara została przewieziona do szpitala, gdzie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Mieszkaniec budynku, Geoff Morgan, usłyszał krzyk ofiary. Odłóż go! Zabierzcie go ode mnie!… Wrzasnął bardzo głośno. Jej szyja krwawiła. Było dużo krwi - dodał.

Według sąsiadów nie był to pierwszy raz, gdy pies zaatakował właściciela. W rozmowie z gazetą The Guardian sąsiad, który powiedział, że nazywa się Tayfun, skomentował, że „był co najmniej jeden lub dwa razy wcześniej, kiedy pies go zaatakował. Sześć lub siedem miesięcy temu pies ugryzł się w nogę. Słyszeliśmy, jak pies krzyczał i uciekał z zakrwawioną nogą."

Jednak wyjaśnił, że „nigdy” nie widział, że zwierzę jest „agresywne” i powiedział, że Perivoitos „kochał go bardziej niż siebie samego”.

Atak zdziwił również inną mieszkankę budynku, która nie ujawniła swojego nazwiska. „Pies był jego światem. Gdyby wychodził z domu, można było usłyszeć płacz psa. Zawsze opiekował się swoim psem: jeśli nie miał pieniędzy, zawsze prosił mnie o pieniądze, abym mógł kupić mu jedzenie. Wszystko jest bardzo dziwne - powiedział gazecie.

Zdjęcie przedstawiające Staffordshire Bull Terrier
Zdjęcie przedstawiające Staffordshire Bull Terrier

Zwierzę jest pod opieką władz w miejscowej hodowli. Angielskie bulteriery nie są uważane za niebezpieczne w świetle prawa angielskiego.

Jak wynika z autopsji, przyczyną śmierci był wstrząs hipowolemiczny spowodowany znaczną utratą krwi.

BBC wyjaśniło w oświadczeniu, że atak nie został zarejestrowany przez jej pracowników. „Zespół, który pracował nad filmem dokumentalnym dla BBC, był obecny, ale nie kręcił, kiedy doszło do incydentu”.

Władze przesłuchały dwóch reporterów BBC, ponieważ mieszkanie miało nakaz zamknięcia, uniemożliwiający nikomu innemu niż jego mieszkaniec wejście do mieszkania, aby zapobiec transakcjom narkotykowym lub innym nielegalnym działaniom.

Niektórzy mieszkańcy budynku wyjaśnili, że Perivoitos spowodowało więcej niż jeden problem w okolicy. Jeden z nich, który powiedział, że nazywa się Pierre, powiedział The Guardian, że „wiele osób weszło” do mieszkania ofiary, gdzie „były walki, krzyki. Kilka razy wzywano policję, która nawet musiała wyważać drzwi.

„To był dom narkotykowy”, dodał Tayfun w tych samych mediach. „Wiele osób paliło. Igły były wszędzie”.

Zalecane: