Becky G O Utrzymywaniu Kontaktu Z Rodziną I Swoim Chłopakiem

Becky G O Utrzymywaniu Kontaktu Z Rodziną I Swoim Chłopakiem
Becky G O Utrzymywaniu Kontaktu Z Rodziną I Swoim Chłopakiem

Wideo: Becky G O Utrzymywaniu Kontaktu Z Rodziną I Swoim Chłopakiem

Wideo: Becky G O Utrzymywaniu Kontaktu Z Rodziną I Swoim Chłopakiem
Wideo: 12 sposobów jak sprawić, żeby on za tobą tęsknił 2024, Może
Anonim

Becky G i jej rodzina nakręcili nową reklamę Oreo, która zostanie wyemitowana w czwartek wieczorem podczas Latin Grammys, a meksykańska gwiazda amerykańska rozmawiała z People CHICA o tym wyjątkowym doświadczeniu. „To będzie wspomnienie, które noszę w swoim sercu na zawsze” - mówi. „Jako artysta mam okazję robić wiele fajnych rzeczy, podróżować po świecie i podążać za swoimi marzeniami, ale bardzo rzadko mam okazję przeżyć tak znaczący moment z całą moją rodziną”. Rodzice, rodzeństwo i dziadkowie Becky G wzięli udział w klipie. „To była świetna zabawa i przez jeden dzień mogli zobaczyć, jak to jest być mną” - dodaje ze śmiechem. Zwłaszcza moi dziadkowie, pod koniec dnia byli tacy zmęczeni. Mówili: „Moja córko, nie wiemy, jak to robisz. To jest szalone. '"

Przyznaje, że jej dziadkowie byli wielką inspiracją. „Jestem bardzo szczęśliwy i szczęśliwy, że mogę powiedzieć, że cała czwórka moich dziadków jest zdrowych i bardzo obecnych w moim życiu” - mówi. „Zawsze byli jedną z moich największych motywacji do tego, co robię… ponieważ są to cztery osoby, które pokonały tak wiele przeszkód. Moi rodzice byli ukochanymi licealistami i pobrali się w młodym wieku, więc byłem bardzo aktywny z dziadkami. Zajmowali się mną po szkole, dużo spędzaliśmy czas. Moja więź z nimi jest silna”.

becky-g-oreo
becky-g-oreo

Zapracowana piosenkarka mówi, że priorytetem jest pozostawanie w kontakcie z bliskimi. „Dzięki technologii jest to trochę łatwiejsze. Wraz ze zmianą czasu i odległością jest to wyzwanie, ale nie ma nic, czego rozmowa FaceTime z rodziną nie rozwiązuje, gdy jesteśmy osobno, co jest naprawdę miłe”- mówi.

becky-g-oreo4
becky-g-oreo4

Po mega udanym 2019 roku - prowadzeniu MTV EMA i wydaniu między innymi swojego pierwszego albumu, Mala Santa - ma nadzieję, że podczas wakacji będzie mogła spędzić czas z najbliższymi. „Uwielbiamy spędzać czas w domu. Pójdę do domu dziadków z moim chłopakiem. Rodzice mojej mamy mieszkają dosłownie dwa domy dalej od moich rodziców, więc przez cały czas są skończeni. Przychodzą rodzice mojego taty i razem gotujemy, robimy tamales i albondigas [klopsiki]”- mówi o ich typowych świętach Bożego Narodzenia. „Lubimy, aby było lekkie i zabawne, wyluzowane, ponieważ to, co robię, może być wyczerpujące i nie chcę być cały czas„ włączony”, ale mieć poczucie normalności”.

Stara się też zachować normalność w swoim związku z Sebastianem Lletgetem. „Komunikacja to najważniejsza rzecz w każdym związku, szczególnie w przypadku ludzi młodych. Mam dopiero 22 lata, a on skończył 27 lat. Nadal jesteśmy tak skupieni na naszej karierze. Oboje zaczęliśmy pracować w tak młodym wieku. Zacząłem karierę zawodową w wieku 14 lat”- mówi o argentyńskiej gwieździe piłki nożnej. „Zacząłem pracować w wieku 9 lat, więc nasza kariera i nasze rodziny to wszystko, co kiedykolwiek znaliśmy. Dlatego darzymy się takim podziwem i szacunkiem dla siebie nawzajem i tego, co robimy”.

Przyznaje, że czasem ciężko jest spędzać czas z dala od swojego chłopaka, „nie wiedząc, kiedy będzie następnym razem”, kiedy zamierzają się zobaczyć. „Mieszkamy razem, mamy miejsce razem, ale jednocześnie jest to związek na odległość, ponieważ czasami spędzamy tygodnie lub miesiące bez widywania się” - zdradza.

Wypuszczenie Małej Santa było spełnieniem marzeń. „Czuję się jak mała starsza pani, która robi to od tak dawna i właśnie wydałam swój pierwszy album” - mówi. „To takie szalone odzwierciedlenie obecnego stanu przemysłu muzycznego i faktu, że cała moja kariera opierała się w zasadzie na singlach. To dla mnie ekscytujące, że mam możliwość wykonania całej pracy, projektu dedykowanego moim fanom z koncepcją i tematem”.

Album przenosi koncepcję „niegrzecznego i miłego” na nowy poziom. „Zły Mikołaj to dla mnie anioł, który czasami potrafi być zły. Czuję, że jako kobiety - w branży i ogólnie w życiu, zwłaszcza kobiety, które mogą pochodzić z dowolnego pochodzenia etnicznego - bardzo często jesteśmy klasyfikowani i umieszczani w tych pudełkach, i słyszymy: „Możesz być tylko tym lub że nie możesz być tym, jeśli tak myślisz”” - zastanawia się. „Czuję, że jako kobiety mamy wiele form ekspresji i jeśli któregoś dnia chcę być malą, to jest to tylko odzwierciedlenie mnie, że chcę być tak zaciekłą i seksowną osobą. Powinnam móc to robić jako kobiecie. Gdybyś miał mnie wybrać, czy jestem malą czy mikołajem, nie powiedziałbym żadnego, ponieważ jestem oboje”.

Zalecane: