Autobus Z Transfobicznym Przekazem Budzi Kontrowersje W Madrycie

Autobus Z Transfobicznym Przekazem Budzi Kontrowersje W Madrycie
Autobus Z Transfobicznym Przekazem Budzi Kontrowersje W Madrycie

Wideo: Autobus Z Transfobicznym Przekazem Budzi Kontrowersje W Madrycie

Wideo: Autobus Z Transfobicznym Przekazem Budzi Kontrowersje W Madrycie
Wideo: Hiszpanie po odkryciu śniegu 2024, Może
Anonim

Madryt, stolica Hiszpanii, stał się centrum kontrowersji po tym, jak autobus z transfobicznym przesłaniem krążył ulicami miasta przez dwa dni.

„Chłopcy mają penisa. Dziewczyny mają srom. Nie daj się oszukać”, przeczytaj część wiadomości zapisanej na samochodzie, która wygenerowała różnego rodzaju komunikaty odrzucenia od podmiotów walczących o szacunek dla tożsamości seksualnej każdej osoby.

Według raportu udostępnionego przez witrynę internetową CNN en Español, kontrowersyjną inicjatywę stworzyła organizacja Hazte Oír, która na swojej stronie internetowej twierdzi, że jednym ze swoich celów jest promowanie świata, „w którym godność jest szanowana i promowana i prawa człowieka i podstawowe wolności”.

„Jeśli urodziłeś się mężczyzną, jesteś mężczyzną. Jeśli jesteś kobietą, nadal będziesz jedną”- dodał tekst wydrukowany na autobusie, który przejeżdżał przez miasto iberyjskie w poniedziałek i wtorek, zanim został unieruchomiony przez władze.

Po dyskusji wywołanej komunikatem umieszczonym w autobusie Ignacio Arsuaga, prezes Hazte Oír, postanowił zorganizować konferencję prasową i wyjaśnić, że intencją nie było nigdy obrażanie społeczności transpłciowej.

„Nie dyskryminujemy, nie atakujemy, absolutnie nie obrażamy żadnej grupy… wyrażamy opinię i dlatego rozumiemy, że nikt nie powinien czuć się urażony” - powiedział Arsuaga, który jest także założycielem organizacji.

„Nie sądzę, żeby ktokolwiek, kto zobaczy ten autobus, będzie stanowić jakikolwiek napad … zawsze będziemy potępiać nie tylko napady, ale także wszelkie formy dyskryminacji osób transseksualnych” - dodał w rozmowie z mediami.

Pomimo oświadczeń Arsuagi było wielu użytkowników, którzy użyli swoich sieci społecznościowych, aby zaprotestować przeciwko przekazowi umieszczonemu w autobusie.

Zalecane: