Była Jennifer Lopez Broni Się Wszystkim

Była Jennifer Lopez Broni Się Wszystkim
Była Jennifer Lopez Broni Się Wszystkim

Wideo: Była Jennifer Lopez Broni Się Wszystkim

Wideo: Była Jennifer Lopez Broni Się Wszystkim
Wideo: Jennifer Lopez El Plan B 2024, Może
Anonim

Po tym, jak w maju został pozwany za bezprawne zwolnienie i molestowanie seksualne przez swojego byłego osobistego szefa kuchni C indy Rueda, muzyk P. Diddy właśnie z mocą odpowiedział na zarzuty za pośrednictwem swoich prawników.

Rueda twierdził w swojej skardze, że 47-letnia gwiazda kazała mu podawać potrawy natychmiast po, a nawet wtedy, gdy on lub niektórzy z jego gości byli w intymnych związkach, kiedy byli jeszcze nadzy.

Utrzymywała również, że przy jednej z tych okazji, kiedy jej szef był bez ubrania, zapytała go, czy lubi lub pociąga ją jego nagie ciało.

P. Diddy za artykuł
P. Diddy za artykuł

W swojej odpowiedzi prawnicy biznesmena również odrzucili zarzuty, że pozew jest „zainfekowany wypaczeniami, przeoczeniami i fałszem”.

Prawnik Orin Snyder napisał w liście do prawników Ruedy, przedstawionym w ten piątek w sądzie, że firmy artysty „nie zostaną wyłudzone”, a motywacja jego byłego pracownika jest ewidentna.

Oszczeraj i kwestionuj reputację naszych klientów w nadziei na uzyskanie ugody pieniężnej. To pachnie złą wiarą, a nawet gorzej - powiedział.

Po pojawieniu się skargi Diddy ograniczył się do obrony wiadomością na Instagramie. „Cisza mówi więcej, niż myślisz” - brzmiał tekst. Jeden z jej przedstawicieli określił pozew jako „niepoważny ze strony niezadowolonego byłego pracownika, który został słusznie zwolniony”.

Dokumenty sądowe uzyskane przez brytyjską gazetę DailyMail wskazują, że Diddy domaga się skierowania sprawy do arbitrażu, ponieważ Rueda podpisała umowę, która rzekomo przewidywała, że wszelkie spory pracownicze będą rozstrzygane w ten sposób, poza sądem.

Zalecane: