Nene Jedzie Samochodem Ojca Do McDonalds

Nene Jedzie Samochodem Ojca Do McDonalds
Nene Jedzie Samochodem Ojca Do McDonalds

Wideo: Nene Jedzie Samochodem Ojca Do McDonalds

Wideo: Nene Jedzie Samochodem Ojca Do McDonalds
Wideo: Giorno & DIO Go to McDonald's | EPISODE 2 2024, Kwiecień
Anonim

Kilka osób spacerujących po centrum małego miasteczka East Palestine w Ohio zaniemówiło, gdy zobaczyli, że mały 8-letni chłopiec prowadzi ogromną furgonetkę. Zdziwienie było większe, gdy przyjrzawszy się dokładniej okazało się, że nie jest sam: na siedzeniu pasażera niósł 4-letnią dziewczynkę, która okazała się jego młodszą siostrą.

Niezwykłe wydarzenie wydarzyło się w ostatnią niedzielę około godziny 20:00 i według lokalnej gazety The Weirton Daily Times maluch przyszedł do jedynej restauracji McDonald's w tym mieście, ponieważ chciał zjeść cheeseburgera. Odkąd jego rodzice spali, przeszukiwał YouTube w poszukiwaniu filmów o tym, jak prowadzić pojazd, a następnie wprawił ich w praktykę prowadzenia samochodu swojego taty półtorej mili od jego domu do tej restauracji.

Uderzające jest to, że chłopiec był dobrze przygotowany, ponieważ wziął oszczędności ze swojej skarbonki, aby móc zapłacić za jedzenie.

Gdy minął okno szybkiej obsługi, pracownicy nie mogli uwierzyć w to, co widzą. Według relacji funkcjonariusza policji Jacoba Koehlera, który przyszedł zająć się tą ciekawą sprawą, pracownicy, którzy mu towarzyszyli, myśleli, że to żart, a rodzice nieletniego chowają się na tylnym siedzeniu samochodu.

Bracia zostali zaproszeni do wejścia na teren, a policja wyśledziła ich rodziców. Ponieważ jest to małe miasto, w środku byli przyjaciele rodziny, którzy natychmiast skontaktowali się z nią, aby po nich przyjechać. Czekając na nich, dzieci mogły spokojnie zjeść swojego cheeseburgera.

Świadkowie, którzy widzieli go prowadzącego, zapewniają, że mały chłopiec zrobił to doskonale, przestrzegając nawet przepisów ruchu drogowego: zatrzymując się przed znakami stop, a nawet czekając, aż inne samochody przejeżdżają, zanim przejdą w lewo, aby dotrzeć do McDonalda.

Mimo, że był to jego pierwszy raz za kierownicą, chłopiec nie zderzył się ze skrzynką pocztową ani nie zszedł z chodnika. „Nie trafił w nic na swojej drodze” - powiedział Koehler. "To trochę surrealistyczne."

Policja nie przedstawiła policyjnych zarzutów za ten fakt.

Zalecane: