De La Ghetto Opowiada O Swojej Muzyce I Pasjach

De La Ghetto Opowiada O Swojej Muzyce I Pasjach
De La Ghetto Opowiada O Swojej Muzyce I Pasjach

Wideo: De La Ghetto Opowiada O Swojej Muzyce I Pasjach

Wideo: De La Ghetto Opowiada O Swojej Muzyce I Pasjach
Wideo: De La Ghetto Ft Juelz Santana Lover(DvD Version) 2024, Kwiecień
Anonim

Piosenkarz Rafael Castillo - aka De La Ghetto - otworzył się przed People CHICA na temat swojej nowej muzyki i niektórych z ulubionych rzeczy w życiu. Urodzony w Nowym Jorku artysta pochodzenia portorykańskiego i dominikańskiego nie musiał się dwa razy zastanawiać, kiedy poproszono go o ujawnienie swojego ulubionego miejsca na Ziemi: „To mój dom z moimi dziećmi. Nie ma lepszego miejsca niż dom!” Kiedy przyszło do omawiania ulubionych potraw, trudniej było się zdecydować. To trochę trudne, ponieważ jestem smakoszem. Kocham jeść! Przyznaje. „Uwielbiam chińskie jedzenie, uwielbiam karaibskie jedzenie (mam na myśli dominikańskie, portorykańskie, kubańskie, jamajskie). Włoskie jedzenie też, ale trzeba uważać na makaron i chleb - dodaje. 35-letni raper poproszony o podzielenie się swoim ulubionym słowem nie mógł powstrzymać śmiechu. Ulubione słowo? To przekleństwo, które moja mama zawsze powtarzała!”

gettyimages-1174975031
gettyimages-1174975031

Opowiadał także o swojej ulubionej muzyce i najbardziej podziwianym artyście wszechczasów. „Jestem salsą jak moja matka” - mówi. - Możesz powiedzieć Héctor Lavoe. Nominowany do Latin Grammy jest również otwarty na nagrywanie większej liczby piosenek w języku angielskim. „Zawsze chciałem nagrać cały angielski album. Przy moim pierwszym albumie, który nagrałem w 2008 roku, Masacre Musical, miałem okazję pracować z Teddy Riley, jednym z producentów Michaela Jacksona. To było niesamowite przeżycie”- wspomina. „Stopniowo to wszystko proces. Na najnowszym albumie Mi Movimiento, do którego jestem nominowany, nagrałem płytę z Fetty Wap, całkowicie angielską płytę hip-hopową i poszło naprawdę dobrze, więc to wszystko jest procesem. Zrobimy to, uwierz mi. To się stanie, ale chcę to zrobić we właściwy sposób”.

Marzy również o tym, by w przyszłości jego muzykę produkować czołowi producenci, tacy jak Diddy, Timbaland i Dr. Dre. Jeśli chodzi o współpracę, chciałbym nagrać płytę z Rihanną na jakiejś karaibskiej rzeczy, jak dancehall. Chciałbym również pracować z Drake'em - dodaje. „Dorastałem słuchając Dre i Snoopa. Bardzo chciałbym nagrać płytę ze Snoop Doggiem, Pharrellem. Jest kilka nazwisk! Słucham wszystkiego, od Phila Collinsa po 21 Savage, mam wszystkie uszy!”

Jaka jest jego ulubiona część tworzenia muzyki? „To doświadczenie, stworzyć coś z niczego i uczynić z tego ogromny sukces” - mówi. „To proces, który kocham. Wymyślanie melodii, wybieranie rytmu, instrumentalizacja, wymyślanie tekstów. Ten proces to piękna rzecz”.

Piosenkarz, który w tym roku jest nominowany do Latin Grammy za najlepszy album miejski i najlepszą piosenkę miejską (z J Balvinem za „Caliente”), mówi, że już czuje się zwycięzcą. „Właśnie teraz świętuję ten moment. Jeśli wygram, alleluja. Jeśli tego nie zrobię, to kolejne alleluja! Samo bycie nominowanym do czołowych elitarnych artystów to błogosławieństwo”.

Jest też mnóstwo nowych piosenek De La Ghetto, które możesz dodać do swojej listy odtwarzania! Posłuchaj karaibskiego, hip-hopowego i R&B twist „Selfie” oraz nowy utwór „Uniforme” z panamską gwiazdą Sech i portorykańskim duetem Zion i Lennox. Będzie także współpracował przy nowym „hip-hopowym klubie pułapkowym” z dominikańskim artystą miejskim El Alfa i wschodzącą gwiazdą Puerto Rico Mikym Woodzem. „Zawsze lubię pomagać młodym artystom w rozwoju, ponieważ sam byłem nowym artystą” - wspomina De La Ghetto.

Zalecane: