Marianne Williamson O Imigracji I Zmianach Klimatycznych

Marianne Williamson O Imigracji I Zmianach Klimatycznych
Marianne Williamson O Imigracji I Zmianach Klimatycznych

Wideo: Marianne Williamson O Imigracji I Zmianach Klimatycznych

Wideo: Marianne Williamson O Imigracji I Zmianach Klimatycznych
Wideo: Globalne ocieplenie - różne perspektywy/Malinowski/Romanowicz/Safarzyńska/Węsławski 2024, Kwiecień
Anonim

Kandydatka na prezydenta Marianne Williamson rozmawiała z cyfrową redaktorką wykonawczą People en Español, Shirley Velasquez, o swojej drodze do Białego Domu, omawiając takie tematy, jak zmiany klimatyczne i imigracja. Autorka bestsellerów New York Timesa, duchowa przywódczyni, aktywistka i polityk przypomniała sobie doświadczenia z dzieciństwa. „Urodziłem się i wychowałem w Houston w Teksasie, a mój ojciec był prawnikiem imigracyjnym. Trudna sytuacja imigranta była bardzo ważna w historii mojej rodziny, a ja wychowywałem się na ceremoniach, podczas których ludzie stawali się obywatelami”- mówi. „Moi dziadkowie przybyli z Ellis Island i moi rodzice chcieli, żebyśmy zobaczyli świat. Mieli bardzo silne poczucie, że Amerykanie chcą wiedzieć więcej o świecie niż tylko o tym kraju. Więc moi rodzice byli podróżnikami po świecie. Latem jeździliśmy po całym świecie”.

Williamson mówi, że jej rodzice wychowali ją „po to, aby mieć świadomość tych, którzy żyli w ubóstwie” i pomagać potrzebującym. „Wiele wymaga naprawy” - mówi o dzisiejszym kraju. „W niebezpiecznym stopniu straciliśmy poczucie więzi ze sobą. Zbyt wielu z nas straciło z oczu fakt, że polityka jest naszym zbiorowym zachowaniem”.

gettyimages-1169383446
gettyimages-1169383446

Podkreśliła, że musimy zwrócić uwagę na kwestie dotyczące naszego kraju i świata, takie jak dzieci imigrantów przebywające w ośrodkach zatrzymań na granicy USA oraz wsparcie wojskowe Stanów Zjednoczonych dla Arabii Saudyjskiej. „Zbyt wielu z nas sprawdzało, jeśli chodzi o uznanie naszej osobistej ludzkiej odpowiedzialności jako obywateli, aby ocenić, jakie jest nasze wspólne zachowanie” - mówi. „Ubiegam się o prezydenta z silnym poczuciem, że potrzebujemy sezonu moralnej naprawy i że najważniejszą rolą następnego prezydenta będzie wyartykułowanie, czym jest ta wizja dla moralnej naprawy”.

gettyimages-1176034884
gettyimages-1176034884

Williamson odniósł się do śledztwa w sprawie impeachmentu przeciwko Donaldowi Trumpowi i twierdzi, że „jego zachowanie może stanowić zagrożenie dla świata”. „Ludzie mówią o tym, że nasz obecny prezydent nie miał doświadczenia, ale to nie jest największy problem. Największym problemem jest to, że nie ma on etyki”- mówi. „Popieram dochodzenie, popieram komisje kontynuujące ich prace”.

Skrytykowała także traktowanie imigrantów przez Trumpa. „Kiedy oddzielasz dziecko od rodziców, tam, skąd pochodzę, nazywa się to porwaniem” - mówi. „Fakt, że rząd zrobił to w ramach swojej polityki, nie oznacza, że nie porywa się. To przestępstwo sponsorowane przez państwo - dla mnie było to nienaganne przestępstwo. Uważam, że to, czy prezydent popełnił nienaganne przestępstwa, jest z pewnością rozsądne”. Oddzielenie rodzin imigrantów na granicy jest złe i niedopuszczalne, podkreślił Williamson. „Takie rzeczy są okrutne” - dodaje. „Nie umieszcza się okrucieństwa w centrum porządku publicznego w kraju takim jak Stany Zjednoczone”.

gettyimages-1176034888
gettyimages-1176034888

Chce polepszyć jakość życia Amerykanów poprzez umorzenie zadłużenia z tytułu kredytów studenckich, upowszechnienie opieki zdrowotnej i bezpłatne czesne w stanowych uczelniach. „Mamy największą nierówność dochodów, jaką mieliśmy od prawie 100 lat. Jeden procent Amerykanów posiada więcej majątku niż dolne 90 procent, co jest zarówno niemoralne, jak i niezrównoważone, a miliony ludzi żyją w chronicznym niepokoju ekonomicznym”- przyznaje. „Są zestresowani, niespokojni, nie wiedzą, co się stanie, jeśli zachorują. Nie wiedzą, co się stanie, jeśli ich dzieci zachorują. Nie wiedzą, jak wysłać swoje dzieci na studia. Wielu zatrudnionych Amerykanów nie wie, jak wyjść spod pożyczek na studia,potrzebujemy więc olbrzymiego zastrzyku ekonomicznej nadziei i możliwości w życiu przeciętnego Amerykanina”- dodaje. „To pierwsza zmiana, która musi nastąpić, aby ludzie mogli się bardziej zrelaksować”.

Troska o środowisko również znajduje się na szczycie jej listy. „Potrzebujemy masowej mobilizacji, aby odwrócić zmiany klimatyczne” - przyznaje. „Branże, które faktycznie wyrządziły Ziemi szkody na skalę przemysłową, są teraz potrzebne do przejścia na naprawę ziemi na skalę przemysłową”.

Williamson podsumowuje: „Musimy ogłosić pokój, musimy go zapanować. To zupełnie inna wizja niż prezydent i wierzę w dobroć i przyzwoitość narodu amerykańskiego. Daj im tę alternatywę, a myślę, że wybiorą miłość”.

Zalecane: