Koronawirus: Umiera Pielęgniarka, Która Używała Worków Na śmieci Jako Sukni

Koronawirus: Umiera Pielęgniarka, Która Używała Worków Na śmieci Jako Sukni
Koronawirus: Umiera Pielęgniarka, Która Używała Worków Na śmieci Jako Sukni

Wideo: Koronawirus: Umiera Pielęgniarka, Która Używała Worków Na śmieci Jako Sukni

Wideo: Koronawirus: Umiera Pielęgniarka, Która Używała Worków Na śmieci Jako Sukni
Wideo: Koronawirus. Pierwsza osoba zaszczepiona przeciw COVID-19 2024, Kwiecień
Anonim

Brak sprzętu do opieki nad pacjentami doprowadził personel medyczny do improwizacji, aw niektórych przypadkach do ochrony przed użyciem worków na śmieci. Jedna z pielęgniarek w szpitalu w Nowym Jorku zmarła we wtorek po zarażeniu się koronawirusem.

Na zdjęciu krążącym w mediach społecznościowych jako ciepłe bułeczki, trzy pielęgniarki są na korytarzach szpitala Mount Sinai przy użyciu czarnych plastikowych worków na śmieci zrobionych z prowizorycznego stroju ochronnego z braku sprzętu.

Koronawirus - pielęgniarki z workami na śmieci
Koronawirus - pielęgniarki z workami na śmieci

Kious Kelly, 48, był asystentem pielęgniarskim we wspomnianym centrum medycznym w Nowym Jorku i został zarażony COVID-19 przez około dwa tygodnie po pobycie na oddziale intensywnej terapii, podał New York Post.

Chociaż szczególne okoliczności zakażenia Kelly'ego są nieznane, jego współpracownicy powiązali śmierć z brakiem materiału, na który cierpi szpital, dodała gazeta.

„Kious nie zasługiwał na to” - powiedział anonimowo Postowi jeden z pracowników. - Musisz pociągnąć szpital do odpowiedzialności. Szpital go zabił.

Źródła te wskazały, że zabrakło im niezbędnych kombinezonów ochronnych, aby zapobiec infekcjom i musieli uciekać się do worków na śmieci. Rzecznik szpitala zaprzeczył, że brakuje sprzętu, dodał Post.

Kious Kelly
Kious Kelly

Marya Sherron, młodsza siostra Kelly, potwierdziła, że chociaż jej brat miał astmę, był zdrowym mężczyzną. Powiedział, że poinformował ją, że miał koronawirusa 10 dni przed śmiercią i że lekarze oddziału intensywnej terapii myśleli, że będzie to ewoluowało pozytywnie, według Post.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią ukochanego członka naszego personelu pielęgniarskiego” - powiedział Renatt Brodsky, przedstawiciel Mount Sinai Health System, według Business Insider.

Mount Sinai powiedział na Twitterze, że w obliczu trudnych warunków zdrowotnych i kryzysu, który wyczerpuje zasoby szpitali w Nowym Jorku, robią „wszystko, co w ludzkiej mocy”, aby chronić personel i pacjentów.

W Stanach Zjednoczonych liczba przypadków zarażenia COVID-19 sięga 79,698, z czego 37258 jest zarejestrowanych w Nowym Jorku, epicentrum epidemii w kraju.

Zalecane: